Opinie sklep Rybarium

rozmowy na dowolne tematy
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kubiszon
Administrator
Posty: 1557
Rejestracja: 2008-05-14, 21:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kubiszon »

Wiadomo, że po pewnym czasie znajdą się klienci bardzo zadowoleni i znajdzie się grupa klientów równie niezadowolona. Opinie obu grup są ważne, przydatne i po to istnieje ten wątek. Wiadomo też, że jeśli ktoś jest niezadowolony to żeby nie wiem co inni pisali to on nadal będzie wiedział swoje. I odwrotnie, jeśli ktoś robił tam zakupy wielokrotnie i wszystko było ok to raczej nie zniechęcą go negatywne opinie i będzie patrzył na nie sceptycznie.
Kolejną sprawą jest to, że jeśli ktoś zostanie dobrze obsłużony to będzie zadowolony i tyle. Jeśli natomiast zostanie źle obsłużony, albo co gorsza w jego opinii wręcz oszukany to zrobi wielką awanturę i ostro się wyżali, często naciągając i naginając fakty. Patrz użytkownik "Niezadowolona", która zarejestrowała się na forum tylko po to żeby zjechać sklep. Miała do tego prawo, ale jako zirytowana osoba trochę przesadziła z kalibrem i po kilku postach zbytnio odeszła od sedna sprawy. Proszę więc o wyrażanie swych opinii, jeśli ktoś ma ochotę, ale jeśli ma to być opinia negatywna to proszę o konkretne i spokojne opisywanie sytuacji bez szukania sensacji, śledzenia kolesiostwa i oskarżania władz forum o stronniczość, gdyż staramy się zachować neutralność zawsze.

Oby Rybarium wątek śledziło i wyciągało wnioski.

p.s. A właśnie, Wwwampir jest zwykłym użytkownikiem forum no i prywatnie chłopakiem Jabola, więc może dlatego go bronił?

jabol
Posty: 821
Rejestracja: 2009-08-27, 14:38
Lokalizacja: Łodź

Post autor: jabol »

Kubiszon pisze:
p.s. A właśnie, Wwwampir jest zwykłym użytkownikiem forum no i prywatnie chłopakiem Jabola, więc może dlatego go bronił?
no coz.... zeby zycie mialo smaczek... raz dziewczynka, raz chlopaczek

spike1975
Posty: 223
Rejestracja: 2010-05-18, 14:38
Lokalizacja: łódź

Post autor: spike1975 »

jabol pisze:po drugie: mowiac wprost: jak ktos ci pluje w twarz to mowisz ze deszcz pada? (chyba ze my jako sprzedawcy wg Ciebie mamy jako jedyni nosic peleryny wodoodporne?)
jeżeli ty oskarżenia "niezadowolonej" nazywasz "pluciem w twarz" to może powinieneś zmienić zawód bo na sprzedawcę jesteś zbyt wrażliwy. ona ewidentnie miała rację. jakby mi ktoś przez telefon powiedział że ceny w sklepie są takie same jak w sieci a potem kazał zapłacić więcej to też bym się wku.... zdenerwował.
no ale to są wasze sprawy, wasz sklep i równie dobrze waszym targetem mogą być te psy z kulawą nogą które do was zajrzą jeżeli zwykli klienci są dla was zbyt dużym kłopotem.
no ale jak mówiłem: wasza sprawa, wasz sklep i wasze zyski.
dziwi mnie tylko wasze przekonanie że to klient jest dla was a nie wy dla niego i to on musi się dostosować to tego co wy oferujecie a nie wasza oferta do tego co on oczekuje. ale mnie na świecie dziwi wiele rzeczy i jedna więcej wiele nie zmieni.

marklodz

Post autor: marklodz »

spike1975 pisze:
gdyz nie widze powodu dla ktorego sprzedawca mialby za przeproszeniem "wchodzic w tylek" klientowi - tylko dlatego ze "klient nasz Pan" jest priorytetowe; nie biorac pod uwage tego ze klient bez wzgledu co i jak mu sie tlumaczy - jest NIEREFORMOWALNY lub mowiac wprost: niegrzeczny
przeczytałem sobie ten fragment jeszcze raz i naprawdę jest to kuriozum. PRL jak w mordę, powinniście dać napisz żeby wpuszczać tylko w krawatach, klient w krawacie jest mniej awanturujący się :mrgreen:

Przesadzasz. Raz- ze zdjęciami- czepiasz się po prostu, jak facet może nie wiedzieć jak wygląda trójnik ? ;) widać ze ma nacięcia by wąż nie spadał ? widać- i wystarczy. Reszta , ok nie wyraźne, nie takie. Tyle, ze wiesz- chcesz ceny- nie wymagaj cudów. Wpisuję symbol/nazwę patrzę w necie i wiadomo co i jak. Chcesz na żywo ? płać więcej. Sam mam klientów, którzy zawracają głowę, kupią, albo nie za 10 zł , stwarzają problemy, " wiedza lepiej" chociaz gówno wiedza ;)gdzie w innym przypadku - człowiek kupuje za kilkaset zł, płaci i zapominamy o transakcji. Do czasu kiedy wraca znowu, i na wejsciu- od tak, albo od razu- daje mu jeszcze zniżke, bo jest sympatycznie , ok itp itd drobiazgi. Zdjęcia ? hmm, też z tym walczę, ale chyba przestanę. Mam niepowtarzalny towar, za np kwoty 10 zł, gdzie zarobię 2- zł, i uwierz- fotka, komp, zmniejszenie, strona, serwer itp itd- to nie 5 minut. I w takich przypadkach, zaczynam mieć gdzieć tą robote, bo doba ma iles godzin- a ja widze ze tracę czas i dokładam do interesu. Jabola "znam" w ten sposób, że po wieku, opisie na tym forum, go kojarzę, kupowałem tam ze 4-5 razy- zawsze było ok. I tak Go"znam". I mimo, ze tak mnie zna- On już na bank nie pamieta nwet jak wyglądam, dostałem nawet grais. Może to kwestia podejścia, itp itd ? Chyba tak, bo przy postawie jaką prezentujesz, powiem Ci tak- nie chcę takich klientów. Są jakies granice, i jak napisał Jabol nie zamierzam takim ludziom wchodzić w dupę ;) ( nie pisze o Tobie- tylko o pewnym specyficznym typie klienta) - Tu nie chodzi o PRL itp podobne bzdry którymi rzucasz, a o obopólny szacunek. Jest gorszy , że sprzedaje, a Ty jesteś "pan" ? mylisz się. Ja mam ten komfort, że z pewnym gatunkiem klienta po prostu nie robię interesów, lub dostaje cenę zaporową. I wbrew temu co Ci się wydaje- mam do tego prawo. A o PRL'u nie pisz, "pamiętasz" go pewnie jak ja, wiec nie przesadzaj. Wejdź na pocztę, do spozywczego- tam nieraz zobaczysz prawdziwy PRL, gdzie nawet dziń dobry nikt Ci ne odpowie. Tu masz tanio, a i kupować przecież tam nie musisz. Ja kupię- bo jest tanio i sympatycznie. Masz inne zadanie ? ok , masz prao. Ale masz też prawo by tam nie kupować, a np. ja wolę dowcip obsługi, niż gburowatego chama- i wtedy akurat w takich przybytkach nie kupuje. Pisanie "klient nasz pan" ma sens, tyle że mamy wolny rynek i jak napisał Jabol- nie muszę Ci wchodzić w d... ;) . Żalów dziewczyny, która zakładała akwa i nie sprzedali jej rybek- nie komentuję. Jeśli uznali, że nie ma pojęcia o akwarystyce- nie sprzedali. I słusznie- wazniejsze od kasy, okazały się żywe stworzenia. Co tylko swiadczy na ich korzyść. Bo na Starcie - kupiłaby wszystko, bo liczy się kasa przecież, nieprawdaż ? ( ironia oczywiście)

Pozdrawiam

Marek
Ostatnio zmieniony 2010-10-07, 19:19 przez marklodz, łącznie zmieniany 1 raz.

marklodz

Post autor: marklodz »

takie opinie:
kdk pisze:Macie tablicę ogłoszeń ze zdjęciami klientów których nie obsługujecie ?
maksior pisze:Ale bezczelność jest też taka sama jak na stronie czy wyższa..?
nie wzięły się znikąd. podobnie jak moja o tym że niestety ale prezentujecie mentalność prlowskiej sklepowej z mięsnego, która do klientów miała właśnie taki stosunek:"się nie podoba, to wynocha".

a ja mam wrażenie, że opinie, którymi się podparłeś, mają całkiem inny wydźwięk- tyle, że Ty wziąłeś je dosłownie :mrgreen:

spike1975
Posty: 223
Rejestracja: 2010-05-18, 14:38
Lokalizacja: łódź

Post autor: spike1975 »

dobrze marek, jak chcesz to możesz przed wejściem umieścić taki wielki napis: WY.........Ć. nie ma sprawy. tylko potem śmieszne są narzekanie że dokładasz do interesu. jak się ma takie podejście do klientów:
Chyba tak, bo przy postawie jaką prezentujesz, powiem Ci tak- nie chcę takich klientów.
to bardzo dobrze że dokładasz.
taka filozofia obowiązuje obecnie w energetyce, służbie zdrowia i PKP. narzekanie że klienci zamiast brać jak leci i się cieszyć że w ogóle dostali to jakieś wymagania mają. no i jak się okazuje u wielu przedsiębiorców w branży akwarystycznej. tylko biedacy zapomnieli że w odróżnieniu od energetyki nie mają monopolu a w odróżnieniu od PKP i szpitali, dotacji z budżetu państwa. rynek niewątpliwie im o tym przypomni.
Ostatnio zmieniony 2010-10-07, 19:50 przez spike1975, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

...
Ostatnio zmieniony 2010-10-07, 19:51 przez Irek, łącznie zmieniany 1 raz.

spike1975
Posty: 223
Rejestracja: 2010-05-18, 14:38
Lokalizacja: łódź

Post autor: spike1975 »

trochę mi się zapomniało że to jest forum akwarystyczne które jednak mogą czytać dzieci i rzeczywiście pewne słowa które miają w założeniu jedynie podkreślić to co chciałem powiedzieć a nie nikogo obrazić są i tak nie na miejscu. wyedytowałem. ty też filozofie popraw, please.
(\ /)
(O.o)
(> <) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!

Lukiki
Posty: 2027
Rejestracja: 2008-09-28, 17:18
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: Lukiki »

spike1975 pisze:wyedytowałem
Cóż za późno,byłem szybszy :-P

Jabol-specyfikacja techniczna wyrazu twarzy,bo też z takim pojęciem się spotkałem:
-gburowata
-nie miła
-głupie teksty

A więc mi osobiście ta gburowata nie miła twarz,co wali głupie teksty w stosunku co do klienta przyjęła ode mnie towar do reklamacji pomimo nie dostarczenia dowodu zakupu.

Wniosek:
Może czasami trzeba przymknąć oko na pewne zachowania ''gbura'' ,a nóż może nam pomoże,może ''pójdzie na rękę'' ;-)
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL


Zdarza siê,¿e piszê z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiêc proszê o wyrozumia³o¶æ.

spike1975
Posty: 223
Rejestracja: 2010-05-18, 14:38
Lokalizacja: łódź

Post autor: spike1975 »

jakoś o "wchodzeniu w xxxx" przeszło ale za moje to od razu ostrzeżenie ;-)

marklodz

Post autor: marklodz »

spike1975 pisze:dobrze marek, jak chcesz to możesz przed wejściem umieścić taki wielki napis: WY.........Ć. nie ma sprawy. tylko potem śmieszne są narzekanie że dokładasz do interesu. jak się ma takie podejście do klientów:
Chyba tak, bo przy postawie jaką prezentujesz, powiem Ci tak- nie chcę takich klientów.
to bardzo dobrze że dokładasz.
taka filozofia obowiązuje obecnie w energetyce, służbie zdrowia i PKP. narzekanie że klienci zamiast brać jak leci i się cieszyć że w ogóle dostali to jakieś wymagania mają. no i jak się okazuje u wielu przedsiębiorców w branży akwarystycznej. tylko biedacy zapomnieli że w odróżnieniu od energetyki nie mają monopolu a w odróżnieniu od PKP i szpitali, dotacji z budżetu państwa. rynek niewątpliwie im o tym przypomni.
Nie zrozumiałeś niczego ;) więc dalej nie będę polemizował. Widzisz, mam towar baaaaardzo specyficzny, niedostepny dla zwykłego turysty/pasjonata- jesli już- za cenę wyższą niż ja oferuję po zapłaceniu podatków, zdobywaniu wiedzy i niewygód przez kilka miesięcy, wyłozeniu na zdobycie tej wiedzy około 50tys . gdzie po spotkaniu takiego "mądrego" - nie piszę o Tobie- okazuje się , że opowiada bzdury wyssane z palca z nastawieniem- wiem lepiej, chociaż nie widziałem realu itp. To zresztą nie temat na tą dyskusję i ma zwiazek z nią tylko tyle- ze Twoje nastawienie jako klienta, jeśli z takim samym wchodzisz do sklepu- powoduje, że mam ochote powiedzieć Ci co napisałem. I nie bronię Rybarium. Mogło być jak piszesz. Ale argumenty które wysuwasz i porównania- powodują, że odbieram Cię jako upierdliwego klienta. Jesli niesłusznie- przepraszam. Wiesz, ja mam anielska wręcz cierpliwosc, lubię klientów z pasją i lubie wtedy dołozyc do interesu. Bo to co robię, to moja pasja. I cieszy mnie zadowolony klient, nawet jeśli dokladam. Więc nie oceniaj mojej wypowiedzi pochopnie. Działam w branzy, gdzie ludzi stać na wydatek rzedu kilkunastu tysiecy, a płacza kiedy mają wyjać 20 zł. Ale to nieliczne wyjątki na szczescie . Nie obrażaj się bo nie ma co. Wyraziłeś swoją opinię, ja również. Wyciaganie z kontekstu wypowiedzi, co wytknął Ci już Jabol- nie słuzy dyskusji
Acha, co do wymagań ;) - u mnie możesz mieć wymagania ;) taką mam politykę akurat . Do momentu, kiedy nie stwierdze, ze zabierasz mój czas, jesteś laikiem, sam nie wiesz czego chcesz, i najlepiej zebym Ci to sprzedał za darmo, lub w cenie 1/10 tego za to, co sam zapłacisz na drugim kontynencie ;) Do tego czasu : klient nasz Pan. rozumiesz teraz róznicę ? czy dalej nie ? ( retorycznie- już nie piszę, zalatany jestem ;) )
Ostatnio zmieniony 2010-10-07, 21:38 przez marklodz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
wwwampir
Posty: 168
Rejestracja: 2008-06-11, 15:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wwwampir »

p.s. A właśnie, Wwwampir jest zwykłym użytkownikiem forum no i prywatnie chłopakiem Jabola, więc może dlatego go bronił?
Bez przesady z tym chłopakiem, łączy nas tylko kazirodczy seks.

Upierdliwców którym na start nie rozłożono czerwonego dywanu przerabiam na codzień dlatego zgadzam się z marklodz-iem (brzmi idiotycznie sorry:)).

Dziwi mnie Twoja postawa roszczeniowa Spike, nie pasuje Ci to nie kupuj. Ale jest też inne wyjście - załóż podobny sklep, unikaj wad które widzisz w Rybarium a na pewno ich wykosisz z rynku - wtedy będziesz miał podstawy do krytyki, póki co to tylko szczekanie i nie pisz że nie masz środków bo chłopaki też ich nie mieli na początku i do wszystkiego doszli ciężką pracą (miałem przyjemność robić jedno z pierwszych zatowarowań Rybarium, znałem chłopaków wcześniej prywatnie więc wiem jak zaczynali).

Co do Jabola - podobnie jak wyżej, uważasz że jesteś lepszym handlowcem, masz lepsze atuty w postaci wieloletniej znajomości branży zoologicznej od strony zawodowej i hobbystycznej - złóż cv do rybarium i skończ smęcić.

Tak jak Kubiszon napisał, jestem zwykłym użytkownikiem forum, światek akwarystyczny jednak znam od strony zawodowej i hobbystycznej, o Jabolu i Rybarium słyszałem wiele pochlebnych opinii, o Spike-u nie słyszałem nic - zastanawiające ...

spike1975
Posty: 223
Rejestracja: 2010-05-18, 14:38
Lokalizacja: łódź

Post autor: spike1975 »

marek, szczegóły branży i konkretne rozwiązania to zupełnie inna sprawa. ja się w żaden sposób do tego odnieść nie mogę ani w żaden sposób nie mogę tego skomentować. oczywiście że koszty które przedsiębiorca musi ponieść aby skutecznie prowadzić przedsiębiorstwo muszą znaleźć odzwierciedlenie w cenie towarów które sprzedaje. ale oczywiście jak zwykle "diabeł tkwi w szczegółach" i na rynku wygrywają przedsiębiorcy którzy te koszty potrafią ograniczać. a profesjonalne podejście polega na tym że ty nie musisz klienta lubić, nie musisz go nawet szanować. możesz jak słynny ostatnio "król dopalaczy" uważać swoich klientów za debili. ale MUSISZ CHCIEĆ MU SPRZEDAĆ SWÓJ TOWAR.
jedynym uzasadnieniem, jedynym powodem dla jakiego istnieje każe przedsiębiorstwo jest klient i jego potrzeby. bez klientów firma nie ma racji bytu i dlatego o klientów musi walczyć.
dlatego tacy ludzie jak wwwampir którym "roszczeniowa postawa klienta" przeszkadza są niewyobrażalnie śmieszni. oczywiście takie firmy mogę działać w warunkach ograniczonej konkurencji. ale im konkurencja jest bardziej wolnorynkowa tym taka firma szybciej upada. takie są realia wolnego rynku i jeżeli jakiemuś przedsiębiorcy to nie odpowiada to niech to w diabły rzuci i pójdzie pracować na etacie bo wielkich szans na sukces takie przedsiębiorstwo nie ma.

a panu wampira prosiłbym o trochę kultury bo chamstwo jakie pan prezentuje chyba bardziej nadaje się na ostrzeżenie niż uzycie przeze mnie wulgaryzmu.:
wwwampir pisze:złóż cv do rybarium i skończ smęcić.
wwwampir pisze:póki co to tylko szczekanie
(\ /)
(O.o)
(> <) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!

jabol
Posty: 821
Rejestracja: 2009-08-27, 14:38
Lokalizacja: Łodź

Post autor: jabol »

spike1975 pisze: i na rynku wygrywają przedsiębiorcy którzy te koszty potrafią ograniczać.
jestes kierownikiem w "Biedronce" ?

spike1975 pisze: którym "roszczeniowa postawa klienta" przeszkadza są
czytaj ze zrozumieniem. caly czas mowimy o niekompetencji KLIENTA. chyba ze z jakichs powodow nie dociera co Ciebie ze "klient NIE zawsze ma racje"

spike1975 pisze:a panu wampira prosiłbym o trochę kultury bo chamstwo jakie pan prezentuje chyba bardziej nadaje się na ostrzeżenie niż uzycie przeze mnie wulgaryzmu.:
spike1975 pisze:
wwwampir pisze:złóż cv do rybarium i skończ smęcić.
wwwampir pisze:póki co to tylko szczekanie

moj Boze..strasznie wrazliwy jestes.... jakis "zly dotyk" w dziecinstwie ?



PS

bylbym wdzieczny (z racji tego ze tak obszernie i "fachowo" wypowiadasz sie na temat obslugi w naszym sklepie) za odpowiedz na pytanie dotyczace ilosci wizyt u nas w sklepie. chyba ze z jakichs wzgledow nie chcesz odpowiedziec - i dobrze wiesz dlaczego (zakladam ze jestes inteleigentnym czlowiekiem...ponadprzecietnie rzecz jasna.. .........)

spike1975
Posty: 223
Rejestracja: 2010-05-18, 14:38
Lokalizacja: łódź

Post autor: spike1975 »

jak widzę mentalna komuna tak głęboko w was siedzi że w prowadzeniu firmy najbardziej przeszkadzają wam klienci. szczególnie ci "roszczeniowi i niekompetentni". :mrgreen:
proponowałem wam już wczoraj: dajcie napis żeby wpuszczać tylko w krawatach, klient w krawacie jest mniej awanturujący się.

oczywiście to jaką politykę prowadzicie to wasza sprawa. błagam was tylko o jedno - nie narzekajcie jakie to czynsze musicie płacić wysokie bo się tylko ośmieszacie.
Ostatnio zmieniony 2010-10-08, 09:12 przez spike1975, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Porozmawiajmy”