PET Festiwal Łódź dla zwierząt 2012

[martinezsanchez]

Może jakiś konkurs krewetkowy?

taki konkurs miałby sens, ale warunkiem byłoby zaproszenie najlepszych hodowców w Polsce a wtedy bym nie miał polotu

[mat114]

Może jakiś konkurs krewetkowy?

taki konkurs miałby sens, ale warunkiem byłoby zaproszenie najlepszych hodowców w Polsce a wtedy bym nie miał polotu

No i pojawił się pierwszy pomysł! Zdecydowanie jestem za

[3runer]

to może na przeciwległej ścianie konkurs Betta?? może nie taki strikte z sędziowaniem międzynarodowym, ale coś ala konkurs krewetek we Wrocławiu.

mogę się tym zająć, poszukać nagród, sponsora na akwaria, jakby zrobić to w jeden dzień to wystarczyłyby boksy 10/10/10, powiedzmy jeden baniak 50 cm z przegrodami i szkło na pokrywę, a podgrzać to mozna przewodem grzewczym dla gadów, w każdym bądź razie jest temat do zrobienia

myślę, że channomaniaków z kilkoma potworami tez by się dało zaprosić, w końcu bardzo prężnie rozwijająca się moda na te pieszczoszki nastała

[martinezsanchez]

3runer, to jest bardzo dobry pomysl (wg mnie)

można też oczywiście pomyśleć tez nad innymi rybami (skalary, gupiki itd)...

tylko pytanie co na to MTŁ

[krzych0062]

Jednak "odgrzany kotlet" zaczyna "smakować"... Widzisz Kuba ile jest pomysłów na uatrakcyjnienie Targów, czy wystawy? Przecież można tak było uczynić w minionym maju...I to jest m.in. ta zaprzepaszczona szansa...zmarnował się chęci i potencjał ludzkich możliwości... A tak na serio oczywiście jestem za każdą formą, bo sam jestem fanem kreweci i "bojków"...tych drugich tak po cichu i nieoficjalnie, gdyż bardzo mi się podobają, jednak ze względu na skorupiaki nie mogą zagościć w mych baniaczkach...

[Witek Miszczak]

Mogę wystawić kilka typów gupika...
A tak obserwując zakupy sklepów zoo na Równej widać, że akwarystyka mocno wyhamowała. Zdaje się, że ludzie uwierzyli w dane z telewizora o kryzysie. Niestety

[Kubiszon]

Jednak "odgrzany kotlet" zaczyna "smakować"...

Chyba Tobie... masz zamiłowanie do wyciągania i rozpamiętywania. Proponuję tu też wspomnieć o wpadce z wodą z 2009 roku, będzie jeszcze więcej dymu!

Widzisz Kuba ile jest pomysłów na uatrakcyjnienie Targów, czy wystawy?

No zobacz, a ja myślałem że można tylko postawić akwarium z brzydkimi potworami z klubu...

Przecież można tak było uczynić w minionym maju...

Jakby można było to pewnie by było uczynione. Proponuję skończyć lamentować na ten temat, nie cofniemy czasu i nie pojawimy się na tej imprezie.

Jedyny plus z tego jest taki, że dzięki Tobie Krzychu, zaczęliśmy już rozmawiać o przyszłorocznej imprezie. Choć nie tu gdzie trzeba. Stworzę nowy wątek i poprzenoszę to co się tyczy tematu.

[Pabian]

Ja podtrzymuję zeszłoroczną ofertę pomocy w zakresie logistycznym...w razie czego mogę coś przewieżć busem

[jabol]

, że akwarystyka mocno wyhamowała. Zdaje się, że ludzie uwierzyli w dane z telewizora o kryzysie. Niestety

imho... tak jak wiekszosc handlu .. zaczyna przenosic sie do "internetu".

btw... szkoda ze nikt nie ma takiego samozaparcia jak Piotrek Baszucki z "RA".
swego czasu mialem nadzieje ze pod egida jednego ze sklepow stacjonarno-internetowych z naszej Łodzi, uda sie rozbujac "fanatyzm akwarystyczny" taki jak we Wrocku, ale niestety z przyczyn niezaleznych ode mnie pomysl spalil na panewce

[furraan]

Osobiście uważam, że marne są szanse na to - by powstał drugi tak dobry sklep stacjonarny jak NAAcademy. Paweł i Marcin mieli dużo dobrych chęci, ale jak wszystkim wiadomo człowiek nie samymi ideami żyje ............... W sumie jakby nie patrzeć - za nieistnienie tego sklepu odpowiedzialne po części jest samo łódzkie środowisko akwarystyczne (z uwagi na to, że mało kto robił tam zakupy - czasami z powodów ekonomicznych, ale czasami i z tego powodu, że komuś nie chciało się zwyczajnie tyłka ruszyć). Wcześniej padł sklep Pana Witka Miszczaka, który nie stał na tak wysokim poziomie akwarystyki roślinnej, ale na pewno na wysokim poziomie ogólnoakwarystycznym. Ja sam zrezygnowałem z akwarystyki na rzecz terrarystyki (drzewołazów). Z akwarystyki żal mi tylko moich ukochanych Apistogramm
Prawdą jest chyba to, że takiej ,,górki" w akwarystyce już raczej nie będzie, i wg. mnie dotyczy to zarówno sklepów stacjonarnych jak i internetowych.