Chcę wam przedstawić kolejną odsłonę mojego 60 L akwarium.
Tym razem jest na razie dość przejrzyście, ale znając moje zapędy do gąszczu roślin w baniaku, rzeczywiście niedługo może być tu dżungla :)
Akwa powstało 28.10.10 z 50% wody z poprzedniej aranżacji, oraz z poprzebieranych roślin i wyselekcjonowaniu korzeni.
Teraz opis techniczny na szybko (sukcesywnie będą go modernizował).






Betta splendens (1 + 2)
Poecilia wingei (blond)
Hyphessobrycon amandae
Paracheirodon axelrodi
Corydoras pygmaeus
Caridina cf. babaulti
Neocaridina heteropoda var. red
Anatome Helena
Melanoides tuberculata (?)

Bacopa monnieri
Bacopa crenata
Cryptocoryna pontederiifolia
Cryptocoryna wendtii green
Anubias barteri nana
Sagittaria subulata
Microzorium pteropus
Microzorium philipine
Pelia
Pistia
Fissidens fornatus
christmas moss


http://www.youtube.com/watch?v=QZuXVR6RrZ0
























Czekam na uwagi i opinie :)