[128l] Relacja z zakładania

[Zafira]

A kto powiedział, ze pomoże na przyczynę Zlikwiduje skutki, a to należy najpierw zrobić, żeby zacząć działać na polu przyczyn.

Łukasz nie chcę się kłócić z Tobą, bo twardo się trzymasz swojego, wyrażam jednak opinię ze swojego doświadczenia,że zaciemnienie działa jak kij do oka i nie jest wcale potrzebne, wręcz szkodzi,a nie pomaga.Usunąć skutki można,a nawet trzeba i to bez zaciemniania zbiornika.Ale tak jak napisałam, każdy może mieć własne zdanie i swoją rację, forum jest do wymieniania się poglądami, ja swoje wypowiadam jedynie w oparciu o własną wiedzę i obserwacje.I uważam,że zaciemnienie nie pomaga zbyt wiele,a nawet szkodzi i opóźnia proces regeneracji tego, co zostało zepsute w zbiorniku.Każdorazowo można problem rozwiązać bez zaciemniania.

[lukaszLDZ]

Łukasz nie chcę się kłócić z Tobą, bo twardo się trzymasz swojego, wyrażam jednak opinię ze swojego doświadczenia..... każdy może mieć własne zdanie i swoją rację, forum jest do wymieniania się poglądami.

Jasne tez nie zamierzam uskuteczniać demagogii , to tylko słowo przeciwko słowu , pewnie od tego mamy forum aby dyskutować, wymiana doświadczeń i poglądów uważam jedynie tylko pomaga i działa kreatywnie. Rady i recepty nie działaja w 100%, kazdy musi sam wypracować własny przepis na sukces.
Mam nadzieję kolega nie zrazi się i nie zrobi restartu tylko wygra z czasem. Ja przez pół roku walczyłem z prawie wszystkimi rodzajami glonów i raptem widocznie nastąpiła pewna stabilizacja, na którą po tym zaciemnieniu trzeba było jednak cierpliwie poczekać i się wyklarowało. Miałem już ochotę rzucić to w diabły. Ciesze się, że tego nie zrobiłem.

[Spicy99]

Jutro eksperymentalnie planuję zrobić podmianę 15% czytym RO + mineralizator w celu zbicia NO3. Następnie przestanę podawać CO2 i zobaczę czy nitki przez ten dzień urosną. Tak jak pisałem w kranie mam NO3 30 lub nawet więcej.

[behemoth]

Problem w tym że ludzie dalej się boją wysokich stężeń fosforu ,a to przy niedostatku innych składników powoduje że dzieją się takie cuda.
Zadbaj o to żęby wszystko grało i będzie git.

[syjon]

Przedawkowałem kiedys fosfor od ok 40mg/l (pomyłka butelek ) ,w ciagu godziny nastapił zmasowane bąbelkowanie nie do opisania...zachęcam do eksperymentu przy ustabilizowanym akwarium

[Spicy99]

behemoth ,
Problem w tym że gdy robię testy wszystko gra :P

[behemoth]

Testom nie ufaj,czasem pokazują nie to co powinny pokazać,jak jest taka tragedia to ja bym poexperymentował.
Skombinuj trochę zielska szybko rosnącego co by biomase roślinną zwiększyć , a jeżeli już takowe posiadasz, to daj trochę zielsku się bujnąć ,nie tnij od razu,a jeżeli już przytniesz to wetknij w podłoże obok ,gdzie jest wolne miejsce.
Poza tym widzę że lejesz sole osobno, ja uważam żę już trzeba mieć jakieś doświadczenie w tym temacie więc wole używać gotowego macro .
Zrób ze 2 podmiany po 25-30 % kup macro ,polecam od koleżanki Zafiry z naszego forum.
Oczywiście nie możesz zapomnieć też o odpowiednim świetle i co2

[Spicy99]

Roślin szybkorosnących mam sporo i tne je je dopiero gdy zaczynają przesłaniać światło innym - niższym. Co do nawożenia makro to się nie zgodzę bo jeśli podaje osobno do wiem ile czego podaje a w razie potrzeby mogę zmienić proporcje i pewnie każdy się z tym zgodzi. Problem jest taki że rośliny rosną dobrze a nitki razem z nimi jeśli tylko CO2 spadnie. A z nawożeniem specjalnie nie szaleję.

[behemoth]

A co2 pewnie z bimbrowni?

[krzych0062]

Przedawkowałem kiedys fosfor od ok 40mg/l (pomyłka butelek )

Jak tego dokonałeś i czym to zmierzyłeś? Bo chyba nie bawiłeś się w rozcieńczanie próbek wody do pomiaru?

Testom nie ufaj,czasem pokazują nie to co powinny pokazać

Oczywiście zależy którym...paskowym oczywiście mówimy nie..., nasze łódzkie? hm...bywało z nimi lepiej a te ze znanej niemieckiej firmy nie zawiodły mnie jeszcze

kup macro ,polecam od koleżanki Zafiry z naszego forum.

I tu popieram...jest ono zbilansowane bardzo dobrze, jednak czy aby na pewno sprawdzi się we wodzie Spicy99, który mówi, że

Tak jak pisałem w kranie mam NO3 30 lub nawet więcej.

I tu jednak przyznałbym rację dozowania popularnie zwanych "singli"...Owszem, można sobie zbilansować makro, aby była to "jedna mikstura", ale trzeba dokładnie znać parametry kranowitu i to uwzględnić...
_______________________
PS. sorki Małgoś za tę uwagę o makro

[syjon]

Jak tego dokonałeś i czym to zmierzyłeś? Bo chyba nie bawiłeś się w rozcieńczanie próbek wody do pomiaru?

Krzysztofie wytarczy pomylić buteleczke z potasem i gotowe, a pożniej zmierzyć po4 doznać szoku że jest granatowo,nastepnie spojerzeć w kalkulatro nawozów i powiedzieć"O
BOŻĘ " a nastepnie pzrygotować się do zakwitu pierwotniaków po kliku dużych podmianach .....hehehe....ale przy tym podziwjajac niechciany eksperyment....wow

[krzych0062]

hehehe...toś sobie Tomku "poeksperymentował" Szczęście, że akwa nie wyleciało w kosmos...

[Zafira]

Jak tego dokonałeś i czym to zmierzyłeś? Bo chyba nie bawiłeś się w rozcieńczanie próbek wody do pomiaru?

Krzysztofie wytarczy pomylić buteleczke z potasem i gotowe, a pożniej zmierzyć po4 doznać szoku że jest granatowo,nastepnie spojerzeć w kalkulatro nawozów i powiedzieć"O
BOŻĘ " a nastepnie pzrygotować się do zakwitu pierwotniaków po kliku dużych podmianach .....hehehe....ale przy tym podziwjajac niechciany eksperyment....wow

I z tego jest taki morał,żeby nie lać potasu do 40 mg/l .

[syjon]

oczywiście chodzi o przdawkowanie kh2po4

[krzych0062]

oczywiście chodzi o kh2po4

No cały czas o tym mowa... Szkoda tylko, że K2SO4 było w takiej samej buteleczce... No chyba, że Tomku wykazałeś się "zaniemaniem pamięci" (czytaj-dwie różne "flaszeczki").