144l -------->>> 306l [Tanganika] - cina
Michał u mnie w Tandze pływały 2 calvusy 2 tropheus moliro i 6 tropheusów o zapomnianej mi nazwie :)
Skały to lawa wulkaniczna ( ta prawdziwa czerwona Irlandzka ) zostało mi pewnie jeszcze jakieś 20 kilo :)
Skały to lawa wulkaniczna ( ta prawdziwa czerwona Irlandzka ) zostało mi pewnie jeszcze jakieś 20 kilo :)
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
Wystarcząpszemoo pisze:... ze same muszelki nie wystarczą, zeby poczuły sie pewniej.

Rzecz gustupszemoo pisze: cina, rośliniak był fajniejszy :P

Lukiki piszesz że miałeś trofeusy, a to zupełnie inne rybki, inne wymagania co do urządzenia zbiornika i kryjówek. Zgadza się że trofcie to tylko między kamieniami się chowają, ciężko by im było taki duże muszelki odszukać

Ostatnio zmieniony 2008-12-26, 20:23 przez cina, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja była Tanganika -
Kryptokoryny nie chcę, miałem ale w tej wodzie jakoś nie chciała rosnąć, dostał ją Zami
, a trawa jest, tylko czekam az się rozrośnie trochę.

Moja była Tanganika -
Teoretycznie tak, ale te ryby to podobny największy budowniczy pośród rybek. W ciągu jednej nocy potrafią całe akwa przekopać, więc robienie jakiś szczególnych dekoracji i ukształtowanie terenu mija się z celem. U mnie są obecnie 3 szt. więc jeszcze nie widać żeby tak kopały, ale już niektóre muszelki pozmieniały swoje miejsce.adamozw pisze: Zrob jakby takie dwie kolonie porozrzucaj troche te muszle tak i zrob takie jakby pagorki z tego piasku. Bedzie fajny efekt.
Na jednym forum czytałem że koledze w ciągu nocy wykopały dziurę do samego dna (~7cm) żeby tam swoją muszelkę schować

Ostatnio zmieniony 2008-12-24, 11:37 przez cina, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja była Tanganika -
Hmmmm a ja spotkałem się już kilka razy z opinią, że nie można przesadzić z ilością kryjówek gdyż może to właśnie wzmagać płochliwość ryb. Dotyczyły te wypowiedzi głównie malawijskich pyszczaków. Sam nie wiem co o tym sądzić, ale myślę, że najlepszy jest złoty środek, czyli tych kryjówek na tyle dużo żeby każda ryba miała coś dla siebie (to u muszlowców absolutne minimum, one tych muszli lubią dużo) + trochę rezerwowych kryjówek. No i na płochliwość ma też wpływ jakość wody!pszemoo pisze:Lukiki, ma rację, rybki to takie stworzenia, które im więcej mają kryjówek tym pewniej się czują.
Co do skał, to również trochę ich się przyda, szczególnie jeśli dominujące samce zagarną wszystkie muszle dla siebie. I zabezpiecz je jakoś gdyż tak jak piszesz, muszlowce w poprzednim wcieleniu chyba były koparkami.
Ostatnio zmieniony 2008-12-25, 13:24 przez Kubiszon, łącznie zmieniany 1 raz.
Rybki się powoli oswajają, widać je cały czas, krążą w okół muszli. Więcej kamieni nie będę dokładał, bo wiązało by się to z dużymi zmianami. Trzeba by coś pod nie podłożyć żeby szyb nie uszkodziły. Zakupiłem więcej muszli (i większe będą niż obecne) więc ilości kryjówek będzie wystarczająca jak sądzę.
Na razie mam kłopoty z karmieniem rybek. Testowany pokarm Tropicala jakoś im nie pasuje. Od dziś będę testował Hikari, zetrę go w moździerzu i zobaczymy. W niedziele jakieś mrożonki postaram się zakupić na Starcie.
Wczoraj zmodyfikowałem trochę oświetlenie. Przesłoniłem niebieską świetlówkę folia aluminiową. Bardzie podoba mi się oświetlenie z delikatną niebieską poświatą. Na następnych fotkach już będzie to widoczne. Obecnie światło świeci się od 10 do 22.
Na razie mam kłopoty z karmieniem rybek. Testowany pokarm Tropicala jakoś im nie pasuje. Od dziś będę testował Hikari, zetrę go w moździerzu i zobaczymy. W niedziele jakieś mrożonki postaram się zakupić na Starcie.
Wczoraj zmodyfikowałem trochę oświetlenie. Przesłoniłem niebieską świetlówkę folia aluminiową. Bardzie podoba mi się oświetlenie z delikatną niebieską poświatą. Na następnych fotkach już będzie to widoczne. Obecnie światło świeci się od 10 do 22.
Ostatnio zmieniony 2008-12-25, 14:53 przez cina, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja była Tanganika -
Zdecydowanie za długo,zważywszy brak roślin,no chyba,że kochasz gloniska.cina pisze:Obecnie światło świeci się od 10 do 22.
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
No ale co to jest 8-10W na 144 litrowe akwa. Tak się świeci od początku i na razie tylko okrzemki są na piasku :). A jak tak ładnie by glonek zarósł kamienie że aż by falowały to nawet fajnie by było 

Moja była Tanganika -
Minął tydzień i przybyła reszta obsady. Rybki zakupione w Warszawie od prywatnej osoby. Jedyny problem był z ich złapaniem, i w końcu kupiłem rybki z muszlami, nie znając ich dokładnej ilości. Przy okazji wizyty w Wawie odebrałem również zakupione na allegro muszelki, większe niż te które miałem do tej pory.
Rybki wpuściłem w po ciemku do akwa, więc dopiero rano można było ocenić ilość sztuk. Doszło 6 szt., na pewno 2 samce, 2 samiczki i 2 szt ciężkie do określenia. Zajęły swoje muszelki i ich pilnują.
Zaczyna się ustalać hierarchia, widać że jeden samiec skupia więc samic przy sobie. Zobaczymy jak się to będzie rozwijało dalej.
Oprócz muszli dorzuciłem kilka kamieni, zrobiło się trochę kryjówek może nie tyle dla muszlaków, co dla ewentualnego drugie gatunku.
Oto kilka fotek, przepraszam za jakoś ale jakoś nie mogę sobie poradzić z jasnym podłożem, i zdjęcia wyglądają jakby prześwietlone.
1
2
3
4
5
6
7
8
Rybki wpuściłem w po ciemku do akwa, więc dopiero rano można było ocenić ilość sztuk. Doszło 6 szt., na pewno 2 samce, 2 samiczki i 2 szt ciężkie do określenia. Zajęły swoje muszelki i ich pilnują.
Zaczyna się ustalać hierarchia, widać że jeden samiec skupia więc samic przy sobie. Zobaczymy jak się to będzie rozwijało dalej.
Oprócz muszli dorzuciłem kilka kamieni, zrobiło się trochę kryjówek może nie tyle dla muszlaków, co dla ewentualnego drugie gatunku.
Oto kilka fotek, przepraszam za jakoś ale jakoś nie mogę sobie poradzić z jasnym podłożem, i zdjęcia wyglądają jakby prześwietlone.
1

2

3

4

5

6

7

8

Ostatnio zmieniony 2009-01-08, 09:51 przez cina, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja była Tanganika -