Witam mam zamiar wpuścić do mojego akwarium 130L wielkopłetwy konkretniej 1 samca i
3 samice. I tu takie pytanie aktualnie w akwarium mam 5 glonów 10 danio rubinowych
4 kirysy i 2 bocje aha mam korzeń i żabienice.
I moje pytanie jest takie :
- Czy mogę zostawić wszystkie rybki ?
- Jakie ryby mogę ewentualnie dokupić ?
- Jakie rośliny były by najlepsze ?
No i co możecie mi zaproponować.
Z góry dzięki wielkie :)
wielkopłetwy
Jakie są dokładnie wymiary tego akwarium? Jakie konkretnie gatunki "glonojadów" i bocji posiadasz (rosną do różnych wielkości)?
Z roślin dla wielkopłetwów przydałyby się jakieś bardziej pierzaste rośliny, również coś co pływa na powierzchni. Z dokupywaniem ryb na razie się wstrzymaj, pomyślimy co dalej.
Z roślin dla wielkopłetwów przydałyby się jakieś bardziej pierzaste rośliny, również coś co pływa na powierzchni. Z dokupywaniem ryb na razie się wstrzymaj, pomyślimy co dalej.
z roślin to łodygowce, moczrka, rotala, bacopa, dalej mozna dać lotosy, zwartki, wywłócznika, rogatka, nurzańca, koniecznie pływające pistie, limnobium, wgłębkę
generalnie większość roślin będzie pasować, byle by było dobrze zarośnięte
co do obsady to powiem, że trochę groch z kapustą, tak jak pisał Kuba, podaj szczegóły odnośnie baniaka i konkretne gatunki z obsady
generalnie większość roślin będzie pasować, byle by było dobrze zarośnięte
co do obsady to powiem, że trochę groch z kapustą, tak jak pisał Kuba, podaj szczegóły odnośnie baniaka i konkretne gatunki z obsady
Co by tu napisać... 
Bocje wspaniałe rosną wielkie i są to ryby stadne. Lepiej dla Ciebie i dla nich jakbyś je komuś posiadającemu bocje z akwarium >300litrów sprezentował. Co do zbrojników to to niewiele więcej mówi, ale domyślam się, że chodzi o zbrojnika niebieskiego, a nie żadnego lamparciego (gibbicepsa) czy plecostomusa. Faktycznie 5 sztuk to trochę sporo, jak podrosną to zostaw sobie parę, max 3 sztuki. Wielkopłetwy będą trochę konkurowały z danio o przestrzeń życiową bo oba gatunki są powierzchniowe. Może lepiej jakbyś zamiast danio z czasem wpuścił jakieś razbory.
Widziałem wielkopłetwy w ndz w Kakadu jednakże były w tragicznym stanie... tak samo jak większość ryb tam się znajdujących. Nie wiem kto w ogóle tym zarządza, ale zauważyłem 2 osoby z tego działu w trakcie zmiany, a w akwariach pływało strasznie dużo zdechłych ryb, w ogóle niedobranych gatunkowo (np. wspomniane wielkopłetwy pływały z bojownikiem).
Tragedia jednym słowem... (przepraszam za OT, ale się uruchomiłem trochę ;/).
Dwa tygodnie temu na stracie widziałem też ze 3 dorosłe sztuki u jednego sprzedawcy.
Tragedia jednym słowem... (przepraszam za OT, ale się uruchomiłem trochę ;/).
Dwa tygodnie temu na stracie widziałem też ze 3 dorosłe sztuki u jednego sprzedawcy.
