Szafka pod akwarium
Marcin, to nie jest taka papierowa. To taka sama jak okleina płyty wiórowej- rózne kolory- takie jak kolory płyt, podobne tworzywo, pod spodem klej- chyba stolarski. Po wprasowaniu i przycięciu- twardnieje i nie zauważysz róznicy.
Jest wąska , coś koło 25 mm i szeroka ok. chyba 50 mm. Wąska chyba 50gr czy 1 zł za metr, szersza chyba 2 zł/m
Ja kupuję drzewo/płyty itp itd na rzgowskiej przy paderewskiego. Płyta wiórowa z okleiną = ok 10 zł mniej za metr kwadratowy niż Castoramy itp. Przy 10 metrach- róznica jest 100zł, to nie mało .Mają swój tartak i stąd ceny. Nie moja firma, nie współpracuję, nie mam prowizji od nich ;) więc podam nazwę, może komuś się przyda : Centaur . Tną płyty na wymiar.
Pzdr
Jest wąska , coś koło 25 mm i szeroka ok. chyba 50 mm. Wąska chyba 50gr czy 1 zł za metr, szersza chyba 2 zł/m
Ja kupuję drzewo/płyty itp itd na rzgowskiej przy paderewskiego. Płyta wiórowa z okleiną = ok 10 zł mniej za metr kwadratowy niż Castoramy itp. Przy 10 metrach- róznica jest 100zł, to nie mało .Mają swój tartak i stąd ceny. Nie moja firma, nie współpracuję, nie mam prowizji od nich ;) więc podam nazwę, może komuś się przyda : Centaur . Tną płyty na wymiar.
Pzdr
Ostatnio zmieniony 2010-11-01, 19:58 przez marklodz, łącznie zmieniany 1 raz.
To są właściwie takie same okleiny ;) Obie z PCV- tylko różne metody klejenia. "Żelazkowa " jak najbardziej ma klej- tyle że stolarski, czy podobny ( jak inaczej miałaby się trzymać ?- zresztą obejrzyj ją sobie- nie można nie zauważyć kleju ;) ) i jest to znacznie bardziej wytrzymałe rozwiązanie- tylko trzeba to zrobić solidnie. Nie "przejechać" raz żelazkiem, tylko kilka razy powoli i porządnie dociskac. Poczekać aż wystygnie i replay , ja robiłem to po 2-3 razy.
Wtedy nie ruszy tego nic. Pod okleinę woda nie podejdzie- utwardzony klej na to nie pozwoli.
Co do kosztów- nie chodziło głównie o 300 czy ileś tam złotych za robociznę ile o to, że ma to być zrobione solidnie - a jak robią wykonawcy- napatrzyłem się na różne rzeczy, i sorry, jakoś nie mam zaufania. Do samego skręcania- nie mam zaufania ( wiem, może przesadzam ) , ale wolałem skręcać i kleić- i mieć pewność, niż wierzyć na słowo, ze : wytrzyma ! ;)
2- lubię dłubać ;)
Pozdrawiam
Wtedy nie ruszy tego nic. Pod okleinę woda nie podejdzie- utwardzony klej na to nie pozwoli.
Co do kosztów- nie chodziło głównie o 300 czy ileś tam złotych za robociznę ile o to, że ma to być zrobione solidnie - a jak robią wykonawcy- napatrzyłem się na różne rzeczy, i sorry, jakoś nie mam zaufania. Do samego skręcania- nie mam zaufania ( wiem, może przesadzam ) , ale wolałem skręcać i kleić- i mieć pewność, niż wierzyć na słowo, ze : wytrzyma ! ;)
2- lubię dłubać ;)
Pozdrawiam
Ja też sam wykonałem 2 szafki z czego 1 na stelażu. Ale jeśli chodzi o tą która jest tylko z płyty, oklejona jest okleiną PCV 1 albo 2 mm ( tą grubszą) Oklejana była w stolarni maszyną co daje ładne i równe scięcie nadmiarów. A koszt naprawdę jest niewielki.
Co do wspomnianej przezemnie papierowej okleiny to sa takie np. w Casoramie i poprostu ostrzegam żeby ktoś się nie nabrał na niską cenę.
Co do wspomnianej przezemnie papierowej okleiny to sa takie np. w Casoramie i poprostu ostrzegam żeby ktoś się nie nabrał na niską cenę.
Vendredi pisze:Ja też sam wykonałem 2 szafki z czego 1 na stelażu. Ale jeśli chodzi o tą która jest tylko z płyty, oklejona jest okleiną PCV 1 albo 2 mm ( tą grubszą) Oklejana była w stolarni maszyną co daje ładne i równe scięcie nadmiarów. A koszt naprawdę jest niewielki.
Zgadza sie , wygladało ładniej. Tyle, ze w moim przypadku odpadło, bo było już przed zamknięciem, wiec by tego nie zdązyli, a w weekend chciałem już walczyć z szafką. Ale przyznaje Ci całkowita racje- maszyną wyjdzie o wiele lepiej. Chyba, ze ktoś ma wprawe, bo chłopak w stolarni akurat przycinał obklejaną recznie, i nieźle mu szło. Tyle, ze pewnie przycinał wiecej w zyciu, niz my wszyscy na tym forum do kupy. Mi tej okleiny wyszło prawie dwa razy wiecej niż normalnie- bo co nie wyszło, nie pasowało mi itp itd- kleiłem od nowa ;)
Co do wspomnianej przezemnie papierowej okleiny to sa takie np. w Casoramie i poprostu ostrzegam żeby ktoś się nie nabrał na niską cenę.
I tu tez masz racje. Niezbyt to to się nadaje. Jak już- klejone na butapren, a i nie pod szafkę pod akwa- - co najwyżej inne meble
Pozdrawiam
Marek
Witam, znalazłem taką oto szafke na allegro
http://allegro.pl/szafka-pod-akwarium-1 ... 04816.html
Myślicie że wytrzyma ciężar akwarium 288 l 120x40x60???
http://allegro.pl/szafka-pod-akwarium-1 ... 04816.html
Myślicie że wytrzyma ciężar akwarium 288 l 120x40x60???
Spokojnie wytrzyma,a dodatkowo jak chcesz się czuć bardziej pewnie,to sobie ją możesz usztywnić.
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
Tez mam problem, chcę wstawić baniak 510l 170x50x60, jedynym mankamentem są profile stalowe do szafki. Cena jednego metra bieżącego w B&Q wacha się w granicach 21 funtów czyli jakieś 95 zł :/ tych metrów trochę potrzeba więc na sam stelaż trochę szkoda wywalić 1000 zł... bo gdzie później wyposażenie, o oklejeniu szafki płytami nie wspomnę :(
Może jakiś zamiennik?? chociaż przy takim litrażu... no sam nie wiem.
Może jakiś zamiennik?? chociaż przy takim litrażu... no sam nie wiem.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)
Nie wydaje Ci się jednak to przesadzoną ceną?? ciekawy jestem ile taki metr kosztuje w PL.
Póki co chce na niej postawić 100 l i przygotować sumpa. Wszystko rozłożone w czasie. Jak mi zrobią 500 chciałbym do niej wpuścić Lion fish'a i kilka bardziej agresywnych rybek. No nic. Od razu nie zrobię bo mnie żona przetnie jak nadwyrężę budżet. Poszukam gdzieś po złomach a pospawać... sam pospawam. Wszystko żeby ciąć koszty :)
Póki co chce na niej postawić 100 l i przygotować sumpa. Wszystko rozłożone w czasie. Jak mi zrobią 500 chciałbym do niej wpuścić Lion fish'a i kilka bardziej agresywnych rybek. No nic. Od razu nie zrobię bo mnie żona przetnie jak nadwyrężę budżet. Poszukam gdzieś po złomach a pospawać... sam pospawam. Wszystko żeby ciąć koszty :)
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)
Ja swój stelaż pod 720L robiłem na zamówienie, i zapłaciłem za niego 300zł ze spawaniem i malowaniem piecowym, więc też nie bardzo rozumiem skąd taka cena 1m rury prostokątnej.hasky pisze: tych metrów trochę potrzeba więc na sam stelaż trochę szkoda wywalić 1000 zł... bo gdzie później wyposażenie, o oklejeniu szafki płytami nie wspomnę :(
A płyty do obudowania za kolejne 200 zł to bedziesz miał już razem z oklejeniem.
Żeby ci się to czkawka nie odbiło. Ciąć koszty ale z głową. Akurat na stelażu, szafce czy baniaku to bym nie oszczędzał, bo koszty późniejsze mogą być znacznie większe.hasky pisze:Wszystko żeby ciąć koszty :)
Moja była Tanganika -
Spokojnie, to nie pierwszy baniak :) podstawka tylko pierwsza:) ceny są angielskie więc jak ktoś da radę załatwić materiał z chęcią przyślę kuriera :)
Chodzi tylko o rury, obłożenie nie stanowi problemu.
Chodzi tylko o rury, obłożenie nie stanowi problemu.
Ostatnio zmieniony 2010-11-30, 20:27 przez hasky, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)