CO2 a ryby
CO2 a ryby
Witajcie.
Myślę o wprowadzeniu CO2 do akwarium. Wiem że rośliny dostaję olbrzymiego speeda, jeżeli chodzi o ich wzrost a co za tym idzie, niektórzy przycinki robią co 2 tygodnie. No i tu moje pytanie, czy jak tak bawicie się w przycinanie nożycami to nie stresują się wam ryby i czy to jakoś dodatkowo negatywnie na nie nie wpływa. Kiedyś przeczytałem w "mądrej księdze" że im mniej kontaktu z ludzką ręką - tym lepiej
Pozdrawiam
Myślę o wprowadzeniu CO2 do akwarium. Wiem że rośliny dostaję olbrzymiego speeda, jeżeli chodzi o ich wzrost a co za tym idzie, niektórzy przycinki robią co 2 tygodnie. No i tu moje pytanie, czy jak tak bawicie się w przycinanie nożycami to nie stresują się wam ryby i czy to jakoś dodatkowo negatywnie na nie nie wpływa. Kiedyś przeczytałem w "mądrej księdze" że im mniej kontaktu z ludzką ręką - tym lepiej
Pozdrawiam
Dzięki. Ja wiem że ten post wydaje się śmieszny, ale proszę o wyrozumiałość
, jestem początkujący - tak naprawdę to dopiero zaczynam, a naczytałem się wcześniej różnych książek, w których piszą, że aby ryby były zdrowe i dobrze rosły, to trzeba jak najmniej je narażać na stres - co za tym idzie jak najmniej je płoszyć itp.
No i po przeczytaniu takich ksiądz człowiek głupieje
Pozdrawiam

No i po przeczytaniu takich ksiądz człowiek głupieje

Pozdrawiam
reka - reka, nadal jednak nikt nie wypowiedzial sie na temat wplywu CO2 na rybki w akwarium. A taki byl temat. Fajnie by bylo gdyby ktos o tym napisal na podstawie wlasnych doswiadczen. W intrnecie mozna znalezc bardzo nieregularne informacje. Jak blizej producentow - zachwalaja i wlywu nie ma. Inni znowu neguja piszac ze w ten sposob podtruwa sie ryby... Ma ktos z tym doswiadczenie???
P.S. Przepraszam za brak ogonkow... Efekt angielskiego win w firmowym komputerze :(
P.S. Przepraszam za brak ogonkow... Efekt angielskiego win w firmowym komputerze :(
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)
trzeba zachowac umiar. zaczynasz od podawania powiedzmy 1 babla na sekunde (przy baniaku ok 100 litrow i oswietleniu 0,7/0,9 W/l) obserwujesz akwa i ryby.hasky pisze:reka - reka, nadal jednak nikt nie wypowiedzial sie na temat wplywu CO2
jesli masz elektrozawor - wylaczasz na noc (choc ja np podawalem cala dobe i bylo git). to czy w nocy jest dobra cyrkulacja w akwa zobaczysz po rybach. jesli beda wisiec pod powierzchnia wody - moze oznaczac ze zaczyna sie przyducha
Ja podawałem CO2 24h (1-2 b/sek) w akwa 144l. Żadnego negatywnego wpływu na ryby nie zauważyłem
Moja była Tanganika -
hasky pisze:I o to mi chodzilo :) Dziekuje chlopaki. Teraz przynajmniej wiem jak zaczac :)
jesli jednak strachliwy z ciebie Chlop to mozesz (przy podawaniu 24h) dolozyc napowietrzacz, ktory bedzie sie wlaczal (na osobnym zegarze, chyba ze umiesz bawic sie w przlaczniki roznicowe) wtedy kiedy wylaczac sie bedzie swiatlo (rosliny zatrzymuja wtedy fotosynetze i nie produkuja tlenu)