No wiec jak by Ci się chciało przynieść na wydział trochę tego glona to można zobaczyć co to. W poniedziałek będzie koleżanka od sinic wiec może to oblukać bo na pierwszy rzut oka pomyślała ze to może jest jakaś sinica. Jaką masz twardość?
megalomaniacc pisze:No właśnie jeśli chodzi o zwalczanie to jest to zupełnie inna bajka bo tak naprawdę można jedynie mówić o zahamowaniu rozwoju glonów. Każdy gatunek i rodzaj będzie inaczej reagował na zmianę warunków. Błędem jest wychodzeni z założenia, że jeśli mamy np okrzemki to jest to spowodowane brakiem światła - bzdura totalna - do badań nad obecnymi zbiornikami (ten sam 60l) miałem użyte świetlówki o tej samej mocy i w czarnych wodach mam taką biedę jeśli chodzi o biomasę, że ledwo mogę cokolwiek znaleźć natomiast w tandze widać gołym okiem jakie podłoże jest brązowe.
Także jak widać to co jest np na RA to w większości błędne przypuszczenia, bo nie można tam mówić o faktach
heheh.. zauwazyles ze MIMOCHODEM - twoje odpowiedzi ukladaja sie w niezly plan prelekcji :)???
To teraz może ja napiszę coś odnośnie mojego tematu. Chyba znalazłem przyczynę kumulacji makro. Zaryzykowałem i od dwóch dni podaję połowę dawek mikro. Dzisiaj zrobiłem testy wody i wygląda na to, że poziom PO4 spada - dziś 1.2ppm (a było w okolicach 2-2,5ppm). NO3 - w okolicach 10-12ppm (to jest stałe), ale tak ma być bo codziennie dodaję 1,55ppm (zapotrzebowanie roślin) i nic się nie kumuluje, więc wydaje się być ok. Zmniejszyłem nieco dawkę potasu na 20ppm tygodniowo. Glony dalej są, może przez te dwa dni delikatnie podrosły, ale nie ma jeszcze tragedii. Na razie cierpliwie czekam na rozwój sytuacji. Mam nadzieję, że idę w dobrym kierunku.
W ŁDKu dawno mnie nie widzieli, jak uż coś to na wydział proszę. Generalnie pH ma różny wpływ na różne gatunki. Nie można generalizowac mówić "nitki" bo nitkami są zarówno zielenice, sinice czy też okrzemki (jako formy kolonijne), natomiast co do zmian pH: każdy gatunek ma inny zakres tolerancji zmian pH. Są glony które nie zareagują na miany pH a są takie, że zmiana o 1 czy 2 stopnie spowoduje ich wycofanie sie.
jabol, od razu plan :P Generalnie można o tym pomyśleć ale na pewno nie w tym roku akademickim, najwcześniej wakację.
Podrzuciłem pomysł zrobienia kompedium glonów w akwarium mojej promotorce. Jest zainteresowana.
Generalnie wyglądało by to w ten sposób, że pozyskiwał bym próby z różnych akwariów razem ze zdjęciami makro, z informacją o parametrach od forumowiczów. Glony byłyby identyfikowane i fotografowane pod mikroskopem.
Na podstawie dużej ilości prób, może uda się wyciągnąć wnioski co do faktycznych przyczyn występowania danego gatunku.
Na razie jest to tylko pomysł i nie wiem jak i kiedy będzie z realizacja.
Warto pomyśleć ale zaznaczę, że bez chęci innych to się nie uda