Jakby to powiedział mój kolega z pracy: Meega! Lotos to bardzo inteligentna roślina, u której szczególnie widać reakcje na zmieniające się warunki.
Opowiedz trochę jak mają się rośliny na zwykłych świetlówkach. Wpada u Ciebie światło naturalne?
Pamiętam jak w podstawówce czytałem w starych książkach, że zwykłe świetlówki zupełnie nie nadają się do roślin. Teraz już trochę wiadomo, że brak widma można zrekompensować natężeniem światła i rośliny się przystosują. Tak samo zwykłe świetlówki mogą doświetlić np. Low Techa z udziałem światła naturalnego.
Kwiat lotosu
W tej chwili mam 3 zwykłe świetlówki i 3 Osram Fluora także z marketu. Nie wiem jak oceniać ich jakość. Barwę mają przesuniętą ku czerwieni bo to widać gołym okiem.
Prawdę mówiąc to nie zauważyłem żadnej różnicy we wzroście roślin, z jednym małym wyjątkiem. Miałem kilkanaście kryptokoryn tworzyły fajny dywan. Po zainstalowaniu tych świetlówek wszystkie szlag trafił. W ciągu 3 dni zostały tylko korzenie, reszta się rozleciała.
No i z mchami mam problem. Bardzo słabo rosną , brązowieją i obumierają.
Wg mnie wydawanie pieniędzy na specjalistyczne świetlówki dla roślin nie ma żadnego sensu.
To już chyba lepiej zainwestować w HQI.
Prawdę mówiąc to nie zauważyłem żadnej różnicy we wzroście roślin, z jednym małym wyjątkiem. Miałem kilkanaście kryptokoryn tworzyły fajny dywan. Po zainstalowaniu tych świetlówek wszystkie szlag trafił. W ciągu 3 dni zostały tylko korzenie, reszta się rozleciała.
No i z mchami mam problem. Bardzo słabo rosną , brązowieją i obumierają.
Wg mnie wydawanie pieniędzy na specjalistyczne świetlówki dla roślin nie ma żadnego sensu.
To już chyba lepiej zainwestować w HQI.