Znawozowanie Manado

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Znawozowanie Manado

Post autor: Irek »

Tak sobie myśle nad przerobieniem któregoś bajora na mini roślinniaka. Nie mam zbyt wielu funduszy dlatego podłoże musi być tanie. Do głowy zawitał mi pomysł znawozowania Manado.
Czy ktoś już coś takiego z tym podłożem?

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

a nie lepiej ziemia plus żwir??

znaczy taniej
Ostatnio zmieniony 2011-11-11, 16:02 przez 3runer, łącznie zmieniany 1 raz.
Co by tu napisać... :-P

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

Chodzi o wartości estetyczne. :-P
Gdyby chciało się robić wszystko należycie, ''po bożemu'' to i z ziemią jest dużo roboty. Mineralizacja ziemi byłaby IMO bardziej kłopotliwa niż zabieg z Manado. Będę najwyżej królikiem doświadczalnym. ;-)
Ostatnio zmieniony 2011-11-11, 16:09 przez Irek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

wielu ludzi nie bawi się w mineralizację i baniaki ładnie zarastają, choć nie powiem na lato mam zamiar trochę ziemi przygotować w ten sposób, jak będzie mi sprawnie szło to się zastanowię czy na tym trochę nie zarobić, chociaż na bieżące wydatki na hobby :P
Co by tu napisać... :-P

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

Ja też nie mineralizuje ziemi. Chodzi o to, żeby mieć coś pewniejszego niż ziemniak. Najlepiej byłoby pewnie kupić jakąś Amazonie czy AS, ale widziałem już kilka sposobów na zaoszczędzenie kasy komponując coś samemu. (np. Power Sand z Osmocote).

Awatar użytkownika
krzych0062
Posty: 1607
Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: krzych0062 »

Irek pisze:zawitał mi pomysł znawozowania Manado.
Irek możesz bliżej powiedzieć co chciałbyś w tym celu zrobić? Bo mi z tego co napisałeś to kojarzy się "wykąpanie" tego wyjałowionego podłoża w nawozach... i że ma ono wchłonąć odżywcze substancje a następnie oddawać je roślinkom. Tylko, czy w międzyczasie nie rozpadnie się? Bo z tego co jest mi wiadomym jest dość kruchym substratem ;-)

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

Chciałem zrobić to co opisałeś. Zmartwiłeś mnie tą kruchością. Nie miałem nigdy w rękach tego podłoża, także nie wiedziałem, że jest takie nietrwałe. W takim razie trzeba będzie pozbierać na Amazonie. Najpierw jeszcze dozbierac na co2. :-P ...niełatwy żywot akwarysty.

Awatar użytkownika
krzych0062
Posty: 1607
Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: krzych0062 »

Irek pisze:.niełatwy żywot akwarysty.
Nikt nie obiecywał, że będzie tanio i łatwo :-P Chyba faktycznie lepiej, jak uzbierasz na Amazonię...no ale masz po drodze ciut tańsze, np. AS, Knott, Rataj...no właśnie :!: Mam próbkę substratu K.Rataja, o której całkowicie zapomniałem. Chyba trzeba ją przetestować ;-)

lukaszLDZ
Posty: 1363
Rejestracja: 2011-04-09, 20:46
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: lukaszLDZ »

Manado - moim zdaniem estetycznie wygląda poodbnie jak koci żwirek z tesco, wszyscy wiedza o czym mówię. Kolor manado jest dla mnie nie do przejścia :mrgreen: ale to moje zdanie. Kup koci żwirek i z nim pokombinuj, zreszta pare osób chwaliło , ze roslinki rosna w tym nawet bez jakiegokolwiek mineralizowania. Podłoże jedno, a nawożenie słupa wody drugie. Koszt kociego żwirka niezbrylającego sie to ok 10zł a manado troche więcej
Łukasz

Awatar użytkownika
krzych0062
Posty: 1607
Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: krzych0062 »

lukaszLDZ pisze: Kolor manado jest dla mnie nie do przejścia
Tu się zgodzę...bo dla mnie również...to najbrzydszy kolor podłoża, jaki widziałem ;-) :mrgreen:

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

lukaszLDZ, Ja to mam już dawno za sobą. :-P
Koci żwir odradzam bo jest nieobliczalny. Przy dużych dawkach nawozów wciagał mi cały azot. Akwarium było na ziemi co tym bardziej mnie zadziwiało, bo przecież azotu w ziemi jest full. Oprócz tego, ziemię posypałem około 200g k2so4 (baniak 128l) :-P
Nie wiem jak było z innymi pierwiastkami, bo ich nie mierzyłem.

lukaszLDZ
Posty: 1363
Rejestracja: 2011-04-09, 20:46
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: lukaszLDZ »

oo to widzisz tego nie wiedziałem:) o ziemii nic nie mów, tez ja mam pod żwirem i po dwóch tygodniach gdyby Romek nie poleciłby mi nawozenia w postaci soli, to roslinki chyba by padły. Teraz jest wsio oki, tydzień temu posadziłem limnofilie a dzisiaj musiałem ciąc bo prawie 100% przyrostu to samo z rogatkiem i mchami, nieco gorzej rotala i polysperma, ale wszystko w swoim czasie ;-)
Ostatnio zmieniony 2011-11-11, 20:41 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz

Awatar użytkownika
Bolek1984
Posty: 686
Rejestracja: 2010-01-14, 17:52
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: Bolek1984 »

lukaszLDZ pisze:gdyby Romek nie poleciłby mi nawozenia w postaci soli, to roslinki chyba by padły.
:mrgreen:
Panele, Podbitki - Solidnie

Pozdrawiam
Romek

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

to powiem szczerze,że dziwne, chyba pierwszy raz słyszę, że na ziemi nic nie rosło, raczej były problemy, ze złym doborem ziemi, nieumiejętnościami akwarysty, zbyt mocne oświetlenie, glony itd. ale roślinki szalały
Co by tu napisać... :-P

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

Ewentualnie nasypałeś zbyt mało ziemi. ;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny, Nawożenie i Pielęgnacja, CO2, Podłoża”