Dziś zaobserwowałem w moim akwarium coś co mnie trapi ..., a mianowicie zauważyłem stadny atak neonek na Molinezje Black Molly !!! dziwne ...Molinezja "pasła" się w przydennej strefie akwarium wygrzebując coś spomiędzy kamieni, a tu nagle podpłynęla 1 neonka i ją dziubła z lotu (jak pikujący ptak) nagle podpłynęła 2 i zrobiła to samo. Następnie cale stado (5sztuk) ustawiło sie nad bogu winną Molinezją i dziubało ją, a ona stała zamurowana. Po ok. 30 sekundach "ataku" Neonki odpłynęły ... czy to normalne ? Pierwszy raz coś takiego widziałem ...
Ostatnio zmieniony 2008-06-10, 21:08 przez Incognito, łącznie zmieniany 1 raz.
Zostało mi to już raz zarzucone ale ten kolejny atak skontruje tak jak poprzednio... Dostają codziennie swoją porcję jedzonka i tym bardziej mnie to zdziwiło... hmmm może miała ochotę na świeże mięsko