Karlik szponiasty
Karlik szponiasty
Mam 54l i dwa karliki. Czym je karmić? Zjedzą to co ryby czy mam im urządzać polowania? :P
Moje wcinają ze smakiem to co akurat mają w akwarium: a to tubifex, a to wodzienia, a to ochotkę. Jak nie mają żywego, to zjadają tabletki (wieloskładnikowe) które wrzucam dla otosków.
edit: jak są malutkie to nie dawaj im ochotki bo mogą tego nie przeżyć. Dopiero jak podrosną na jakieś 3 cm.
edit: jak są malutkie to nie dawaj im ochotki bo mogą tego nie przeżyć. Dopiero jak podrosną na jakieś 3 cm.
Ostatnio zmieniony 2011-06-16, 22:19 przez Anex, łącznie zmieniany 1 raz.
cześć, jestem tutaj nowy, ostatnio bardzo chciałem kupić karliki szponiaste, które przyuważyłem w Kakadu a Manufakturze, lecz niestety nie wziąłem ze sobą pieniędzy,a tydzień później już nie mieli żabek :( spytałem się obsługi, ale powiedzieli mi, że nie wiedzą kiedy będą znowu. Macie pomysł gdzie mogę je kupić ?
I mam jeszcze małe pytanie, mam akwarium 50x30x30 (45l) bojownika i jak na razie 5 neonków inessa, miałem zamiar teraz dokupić neonki inessa i z 3 karliki ale nie wiem czy to dobry wybór ponieważ nie wiem czy będę w stanie zapewnić im żywy pokarm, wiec raczej będę używał suchego, chociaż ostatnio znalazły się w moim akwarium przypadkiem ślimaki, które się mnożą jak króliki. Niepokoi mnie także wysokość akwarium, bo przeczytałem że ma być nisko. Co o tym sadzicie ? Bo jeżeli nie karliki to myślę, że kupie trochę neonów diamentowych.
Karliki muszą mieć w miarę nieduży dystans do pokonania zeby dostać się do powietrza atm. Także jeśli akwarium jest wysokie to muszą miec jakieś roślinki na których mogą się oprzeć, żeby wystawić łepek ponad wodę:) Najbardziej lubią żywe, ale u moich widzę, że wcinają też tabletki dla glonojadów z braku laku czasem:)
Przede wszystkim, karliki powinno hodować się bez ryb, a jeśli już, to z jak najmniejszymi i niezbyt "eskpansywnymi" (np. cierniooczki, kardynałki chińskie, drobne gatunki kirysków). Wszelkie żyworódki itd. "wynalazki" po prostu stresują płazy (nawet jeśli karliki nie okazują strachu, to przy nich są zawsze bardziej skryte, nie przystępują do godów) i wyjadają im znaczną część pożywienia. Dużym błędem jest traktowanie ich jako "dodatku" dla rybiej obsady. Sam kilka lat temu utrzymywałem je w takich warunkach, a teraz trzymam karliki w zbiorniku przeznaczonym dla nich, bez ryb i ukazały mi całe bogactwo zachowań, o które nikt by tych niepozornych żabek nie podejrzewał.
Jakby ktoś chciał poczytać, to tu macie moje dwa artykuły o tych stworzeniach
http://www.amphibia.org.pl/index.php/ga ... tgeri.html
http://www.amphibia.org.pl/index.php/ho ... stego.html
Jakby ktoś chciał poczytać, to tu macie moje dwa artykuły o tych stworzeniach

http://www.amphibia.org.pl/index.php/ga ... tgeri.html
http://www.amphibia.org.pl/index.php/ho ... stego.html