Jakie to rybki?

[zwodzony4]

Proszę o pomoc w identyfikacji, jakie to rybki?

[Incognito]

1. Zwinnik czerwonousty/ Blehera - Hemigrammus rhodostomus
2. Bystrzyk barwny, bystrzyk różowy, minor (Hyphessobrycon eques)
3. Cierniooczek Kuhla, piskorek Kuhla (Pangio kuhlii syn. Acanthophthalmus kuhli)

Dwa pierwsze gatunki to ryby stadne.

[zwodzony4]

Wielkie dzięki, tych zwinników i bystrzyków mam po 6 sztuk, tak więc chyba dobrze się czują w grupie, a cierniooczka kupiłem testowo jednego, i wcale go nie widać w akwarium, cały czas wpełza pod żwir To normalne że się tak chowa? Cały czas mam fazę że zdechnie przygnieciony żwirem Szkoda by było...

[jabol]

btw

imho - żwir do wymiany. na 99% to skały wapienne (będa ci podnosić ph, twardość i wejda glony... o samopoczuciu ryb nie wspomnę)

[zwodzony4]

btw

imho - żwir do wymiany. na 99% to skały wapienne (będa ci podnosić ph, twardość i wejda glony... o samopoczuciu ryb nie wspomnę)

No właśnie też mam podejrzenia co do tego żwiru, woda jest lekko mętna mimo że od założenia akwarium minęło już kilka dni a filtr non stop chodzi :( Bez sensu że w zoologiku sprzedają coś takiego, laik łyka i wsypuje do akwarium, a potem wychodzi lipa :(

[jacek7110]

btw

imho - żwir do wymiany. na 99% to skały wapienne (będa ci podnosić ph, twardość i wejda glony... o samopoczuciu ryb nie wspomnę)

woda jest lekko mętna mimo że od założenia akwarium minęło już kilka dni :(

kilka dni a Ty już masz tyle rybek w baniaczku...?

[Incognito]

To normalne że się tak chowa? Cały czas mam fazę że zdechnie przygnieciony żwirem Szkoda by było...

Normalne, jednakże Twój żwir jest dość ostry i prędzej obawiałbym się o zranienie i w konsekwencji śmierć niżeli przygniecenie bo mimo wszystko to na tyle silna ryba, żeby się ze żwiru wydostać.

Ponadto podtrzymuje zdanie jabol, osobiście jestem zwolennikiem czarnego bazaltu o jak najmniejszej granulacji.

[furious tomash]

piskorkom będzie dobrze w bazalcie?

[zwodzony4]

To normalne że się tak chowa? Cały czas mam fazę że zdechnie przygnieciony żwirem Szkoda by było...

Normalne, jednakże Twój żwir jest dość ostry i prędzej obawiałbym się o zranienie i w konsekwencji śmierć niżeli przygniecenie bo mimo wszystko to na tyle silna ryba, żeby się ze żwiru wydostać.

Ponadto podtrzymuje zdanie jabol, osobiście jestem zwolennikiem czarnego bazaltu o jak najmniejszej granulacji.

Dzięki, pomyślę coś z tym żwirem w takim razie

[Incognito]

Na pewno mniej komfortowo niżeli w piasku jak każdej rybie dennej, ale Ja kiedyś miałem dwa lata i przeżył bez szwanku, ale nie rozmawiałem z nim czy wszystko okej :P

[3runer]

a ja zadam inne pytanie jakie to akwarium??

[pszemoo]

1. Zwinnik czerwonousty/ Blehera - Hemigrammus rhodostomus
2. Bystrzyk barwny, bystrzyk różowy, minor (Hyphessobrycon eques)
3. Cierniooczek Kuhla, piskorek Kuhla (Pangio kuhlii syn. Acanthophthalmus kuhli)

Dwa pierwsze gatunki to ryby stadne.

Z moich obserwacji wynika, że Cierniooczki też wolą być w grupie ;)

[Incognito]

Zgadza się, wtedy są aktywniejsze, ale można je też trzymać samotnie.

[zwodzony4]

a ja zadam inne pytanie jakie to akwarium??

Akwarium ma 54 litry
-> Kilka szybkich fotek <- Cierniooczka nie widziałem już od paru dni, boję się że wczołgał się gdzieś pod żwir i go przygniotło, ech

[zwodzony4]

btw

imho - żwir do wymiany. na 99% to skały wapienne (będa ci podnosić ph, twardość i wejda glony... o samopoczuciu ryb nie wspomnę)

woda jest lekko mętna mimo że od założenia akwarium minęło już kilka dni :(

kilka dni a Ty już masz tyle rybek w baniaczku...?

No tak, kupiłem od razu więcej rybek, trochę mnie poniosło i wyszedłem ze sklepu lżejszy o 170 zł