większe prostrze?
większe prostrze?
Ostatnio spotkałem sie z teorią, że czym większe akwarium tym łatwiej o nie zadbać. Nie wydaje mi sie to prawdziwe, ale wolę zapytać specjalistów. Według mnie mam wieksze akwarium to tez wiecej lub wieksze, bardziej wymagajace ryby, wicej roslin no chyba ze robimy inny typ akwa. Skoro wszystkiego jest więcej to tez powinno byc o to trudniej zadbac, czyż nie? Sam nosze sie z zamiana 60l na 200, to inna sprawa. co Wy o tym sądzicie?
Duże akwarium jest łatwiej prowadzić, bo wieksza ilość wody wybaczy Ci więcej błedów,łatwiej kontrolować parametry a o to głównie chodzi, także teoria , którą słyszałeś jest prawidłowa i znana akwarystom.
Jeśli ma się duże akwarium, niekoniecznie trzeba mieć i trudne ryby.
Należy odróżnić trudność prowadzenia baniaka, od czasu jaki nad nim musimy spędzić.
Jeśli ma się duże akwarium, niekoniecznie trzeba mieć i trudne ryby.
Należy odróżnić trudność prowadzenia baniaka, od czasu jaki nad nim musimy spędzić.
Moim zdaniem to nie jest tak do końca. Na pewno im większe akwarium, tym łatwiej je prowadzić, "wybacza" więcej błędów. Natomiast to ile czasu trzeba poświęcić na prowadzenie akwarium zależy bardziej od biotopu, od tego ile i jakich roślin i zwierząt w nim trzymamy.mat114 pisze:Aha. Czyli większe akwarium bardziej wybacza błędy lecz trzeba mu poświecić więcej czasu, dobrze rozumiem?
No masz sporo racji Przemo z tym biotopem. Widzę po tym co miałem i co mam że tanga zabiera zdecydowanie mniej czasu i pieniędzy
niż roślinny który wcześniej miałem.

Moja była Tanganika -