Zauważyłem że samicy Mieczyka dość mocno urósł brzuch, przejedzenie raczej odpada bo karmię 2 razy dziennie zauważyłem również przez jakieś 2 tygodnie duże zainteresowanie samca do samicy, lecz ona raczej go olewa. czekam na wasze zdanie. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2010-12-29, 13:31 przez piotr10007, łącznie zmieniany 1 raz.
@ Irek nazwałem to jak najprościej Co do kotnika koledzy, to po prostu ją tam wsadzić czy jak?? jutro pójdę i kupie jak będzie potrzeba. Nie miałem jeszcze takiej sytuacji więc proszę o podpowiedzi. Pozdr
Ostatnio zmieniony 2010-12-29, 18:43 przez piotr10007, łącznie zmieniany 1 raz.
Zależy jaki kotnik. Jeśli dwupoziomowy, to możesz z powodzeniem wrzucić do głównego zbiornika. Od samej nazwy to taki że na jednym poziomie znajduje się samica, na drugim zaś narybek który opadając wpływa do drugiej zewnętrznej komory. Musisz być tylko pewny że zaraz po skończeniu "rodzenia" samica spowrotem trafi do głównego zbiornika. W przeciwnym wypadku potraktuje to co wykluła jako żywy pokarm. Co do kotnika jednokomorowego, to przydało by się osobne akwarium bo po przeskoczeniu przez dziurki małe wpadną wprost do zbiornika z resztą rybek. Nie muszę tu chyba tłumaczyć jak zostaną wtedy potraktowane.
Jesli nie masz drugiego zbiornika, kiedyś widziałem jak akwaryści izolowali część zbiornika za pomocą - i tu dowolność, pamiętaj tylko żeby nie używać materiałów które rdzewieją, rozmakają bądź trują ryby. Najlepsza w tym celu jest tafla szklana, lub jeszcze lepiej siatka plastikowa z bardzo drobnym oczkiem. Wtedy wkładasz samicę w wydzieloną część do kotnika jednokomorowego. Metoda ta o tyle lepsza że nowe maleństwa od razu będą pływały w głównym akwarium a co za tym idzie będą szybciej się rozwijały.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)
Samica gruba - nie da się ukryć, jednak niepokoi mnie "grubość przdnia". Zdjęcie nie pokazuje tyłu, ale sam sobie zobacz i odpowiedz, czy ma zaczernienie. Gromadzące się jaja powodują takie zgrubienia, jednak jeżeli nie są zapłodnione okolice odbytu są dużo jaśniejsze, gdyż rozwijający się narybek ciemnieje - wytwarza się grzbiet i oczy.
Odkładanie do zbyt małych kotników, do tego podzielonych jeszcze rusztami dość często powoduje zrzut potomstwa i niezpłodnionej ikry, a w dalszej perpektywie śmierć matki. Dość dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie delikwentki w akwarium docelowym dla narybku z rogatkiem i dobre karmienie. Po porodzie raczej nie wyłapie zbyt dużo młodych, a będzie miała komfort.
Aha, obserwuj ją czy nie stroszą się jej łuski i powiększają oczy, bo to może być inna przyczyna otyłości.