
Gupiki
Gupiki
Hey wszystkim. Mam akwarium 30L. 1 glonojad i 6 gupików. Miałem kupić sobie jakieś inne rybki ale dostałem od koleżanki bo zmieniała, mam chyba 2 samice ktore beda mialy male ale ja teraz nie wiem które to są. Czy moze ktos mi wytlumaczyc jak jakiemus ciezko kumającemu chłopakowi jak mozna tego dostrzec, czytalem ze jakies czarne kropki maja na brzuchu, są okrąglejsze, ale z tego co widze to wszystkie 4 samiece sa takie same. Prosze pomozcie. dzieki wszystkim z gory 

Gupiki, molinezje, mieczyki, to ryby tzw. żyworodne, czyli jak ludzie, samica nie składa jajeczek tylko rodzą się młode rybki. Jak poznać... nigdy nie sugerowałem sie jakimiś czarnymi kropkami. Zobacz w necie jak wygląda samica gupika i jaki ma brzuch i porównaj ze swoimi, jeśli ma większy niż naturalny może świadczyć o tym że jest kotna albo za dużo zjadła. Jeśli brzuch rośnie oznacza to że jednak jest kotna i należy ją odłowić do kotnika jeśli chcesz uchronić potomstwo przed kanibalistycznymi zapędami matki oraz przed innymi mieszkańcami akwaria.
[9L] Korytko: ?
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
Witam i tutaj :)
Z radością doczekałam się maleństw - rano nie było nowych rybć a wieczorem zaczęło pływać 14 (tyle złapałam) małych rybeczek. I teraz mam problem bo nie mam dla nich miejsca.
Tak jak pisałam wcześniej na 1-wszym forum mam zbiornik 100l (http://www.akwarystyka.boo.pl/viewtopic.php?t=1586) wywaliłam z niego welona, brzanki i kosiarki do zbiorniczka 45l (chyba) i teraz nie mam gdzie dać małych :( Na noc wyłapałam je na sitko kuchenne które jest włożone w akwarium ale wiem że to doraźne wyjście :( Co robić?? już teraz oddać chodowcy od którego biorę rybcie (napewno je weźmie) kupować kotnik i tam je wsadzic czy wrzucić do akwarium licząc na to ze sie uchowają... napewno nie zostaną w naszym akwarium a nie mam serca wrzucic je do kibla:(
Z radością doczekałam się maleństw - rano nie było nowych rybć a wieczorem zaczęło pływać 14 (tyle złapałam) małych rybeczek. I teraz mam problem bo nie mam dla nich miejsca.
Tak jak pisałam wcześniej na 1-wszym forum mam zbiornik 100l (http://www.akwarystyka.boo.pl/viewtopic.php?t=1586) wywaliłam z niego welona, brzanki i kosiarki do zbiorniczka 45l (chyba) i teraz nie mam gdzie dać małych :( Na noc wyłapałam je na sitko kuchenne które jest włożone w akwarium ale wiem że to doraźne wyjście :( Co robić?? już teraz oddać chodowcy od którego biorę rybcie (napewno je weźmie) kupować kotnik i tam je wsadzic czy wrzucić do akwarium licząc na to ze sie uchowają... napewno nie zostaną w naszym akwarium a nie mam serca wrzucic je do kibla:(
- megalomaniacc
- Moderator
- Posty: 1047
- Rejestracja: 2008-06-26, 20:57
- Lokalizacja: Łódź
Agunia05 mozesz zaopatrzyc sie w najprostrzy kotnik, nie kosztuje on wiele a na pewno pomoze. Nie liczyl bym na to ze sie uchowaja.
To przepraszam trzymasz wolona, brzanki i kosiarki w 45 litrowym akwarium a w 100l to co trzymasz?? Gupiki?[/b]
To przepraszam trzymasz wolona, brzanki i kosiarki w 45 litrowym akwarium a w 100l to co trzymasz?? Gupiki?[/b]
Ostatnio zmieniony 2008-07-15, 08:11 przez megalomaniacc, łącznie zmieniany 1 raz.
Kupiłam kotnik i maluchy już w nim pływają, dostały jedzonko dla narybku i mam nadzieje że są szczęśliwe
W małym zbiorniku chwilowo jest welon 2 brzanki i 2 kosiarki - lada dzień oddaje je i zastanawiam sie czy nie dołożyć do nich żałobniczek
W dużym mam mieczyki 2 hellera 4 weloniaste, 2 molinezje, 2 kiryski, 3 glonojady, 2 żałobniczki i gupiki - 2pawie oczko, 2 weloniaste (nie wiem dokładnie jak się nazywają) i kilka (chyba 9) z tych maleńkich z ładnymi ogonkami weloniastymi (niepamiętam nazwy ale ponoć to ssą jedne z tych "pierwszych" gupików)
W małym zbiorniku chwilowo jest welon 2 brzanki i 2 kosiarki - lada dzień oddaje je i zastanawiam sie czy nie dołożyć do nich żałobniczek
W dużym mam mieczyki 2 hellera 4 weloniaste, 2 molinezje, 2 kiryski, 3 glonojady, 2 żałobniczki i gupiki - 2pawie oczko, 2 weloniaste (nie wiem dokładnie jak się nazywają) i kilka (chyba 9) z tych maleńkich z ładnymi ogonkami weloniastymi (niepamiętam nazwy ale ponoć to ssą jedne z tych "pierwszych" gupików)
- megalomaniacc
- Moderator
- Posty: 1047
- Rejestracja: 2008-06-26, 20:57
- Lokalizacja: Łódź
a jakie masz te kiryski? troche ich malo, to ryby stadne wiec przydalo by sie troche ich dokupic
Ostatnio zmieniony 2008-07-15, 12:58 przez megalomaniacc, łącznie zmieniany 1 raz.
Pandy ale narazie nie dokupię nowych taka jest prawda bo dołożyłam mieczyków weloniastych i nie chcę by wkrótce okazało sie że tych ryb jest za dużo w akwarium. Maluchy dziś oddaje - miałam telefon że mogę je przynieść bez problemu cieszę się bo faktycznie by było za tłoczno i zrobiłoby się głupikarium
w sumie to nie wiem czemu wyłowiłaś te gupiki ... rozumiem to twoje pierwsze młode, ale uwierz mi ... jeśli chcesz mieć "gupikarium" nie potrzeba Ci nic poza "zalesionym" akwarium ... zaczynając od tych 4 co masz po kilku miesiącach (2-3) będziesz miała ich mnóstwo. uważam, również że rozwój w takim kotniku jest nieodpowiedni ... jeśli będziesz miała z 1 części akwarium gęste roślinki, które zajmują całą wysokość akwarium to narybek tam będzie się dobrze chował jeśli będziesz o nim pamiętała i go karmiła ;] to jest moje skromne zdanie :)
Ostatnio zmieniony 2008-07-16, 16:17 przez Incognito, łącznie zmieniany 1 raz.
Gupiki to jedne z pierwszych rybek jakie miałem i fakt pierwsze młode... ceremoniał... specjalny trójkątny szklany kotnik osobny baniak itp itd. Później powiedziałem sobie stop, gupiki, molinezje (black), mieczyki wszystko się kociło w ogólnym, ile % przeżyło? nie wiem ale z czasem i tak za dużo tego było, także rozumiem Cię i Twoje przejęcie ale nie po którymś miocie zrobisz (prawdopodobnie) tak jak pisał MrHotSousage rośliny o drobnych listkach, sporo ich jedna przy drugiej i same sobie dadzą radę. Ale fakt młode gupiki pociesznie wyglądają 

[9L] Korytko: ?
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
wszystkie żyworódki to przekleństwo xD dlatego nie baw się w kotniki i inne takie ! jeśli chcesz poszerzyć grono gupików czy innych takich to zrób jak mówiłem - przeżyją najcwańsze i najsilniejsze sztuki (wiem, że może to straszenie zabrzmiało, ale taka jest natura;)
też tak miałem :P i chyba Agunia05 też to niedługo zrozumiesz, że to jest błąd ... broń boże ja Ci niczego nie zabraniam i nie chce Ci psuć twoich początków z rozmnażaniem ryb, ale uważam, że trzeba myśleć trochę w przód :)cmepro pisze:Gupiki to jedne z pierwszych rybek jakie miałem i fakt pierwsze młode... ceremoniał... specjalny trójkątny szklany kotnik osobny baniak itp itd. Później powiedziałem sobie stop, gupiki, molinezje (black), mieczyki wszystko się kociło w ogólnym
Aż tak daleko bym nie szedł. Pomoc i opieka nad rybami to coś pożądanego i godnego pochwały (wiele osób przerybia baniaki) ale fakt... cz gra jest warta świeczki? Niech spróbuje zobaczy jak to jest, jak się młode wychowuje, nie zginie jej ta nauka a może się przydać, ja uczyłem się na gupikach co zaprocentowało, przy wychowywaniu młodych skalarów, gurami, bojowników. Wiem że do inna para kaloszy, ale obserwacje, karmienie itp itd są podobne. Więc niech dziewczyna uczy się na czymś co niemal nie wymaga opieki i zbiera doświadczenia. Trzymam kciukiMrHotSousage pisze:i chyba Agunia05 też to niedługo zrozumiesz, że to jest błąd

[9L] Korytko: ?
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
Czlowieka niema jeden dzien przy komputerze a nasze spamerki juz wszystko powypisywaly. Aby spamu nie bylo ja tez jestem za tym aby mlodych rybek nie wyciagac ogolniaka. Przetrwaja te najtwardsze i beda napewno zdrowsze niz takie wylowione.
Ostatnio zmieniony 2008-07-16, 17:10 przez lukasses, łącznie zmieniany 1 raz.