nabrzmiały odbyt u skalara

ODPOWIEDZ
kra
Posty: 61
Rejestracja: 2010-03-02, 16:49
Lokalizacja: ldz

nabrzmiały odbyt u skalara

Post autor: kra »

witam,
mam nadzieję, że naprowadzicie i coś pomożecie

jeden ze skalarów w akwarium ma coś w rodzaju wypchnięcia części odbytu na zewnątrz. mocno czerwone z białą końcówką. niestety nie mam jak zrobić zdjęcia. dziś to zauważyłem wieczorem. siedzi w kącie akwarium - nie pojawił się na karmienie. nie wyblakł, ale jest mniej ruchliwy.

akwarium 375L, 5 skalarów około 8 miesięcznych, 35 miedzików, 6 spiżowych. temp 24,5, parametrów nie mierzę.
ryby karmione mrożonkami, spiruliną i granulatem, czasem żywe. ogólnie żarłoczne z chęcią jedzą.

jakieś sugestie co to może być i jak pomóc?

Awatar użytkownika
Alchemik
Moderator
Posty: 518
Rejestracja: 2008-05-14, 18:55
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Alchemik »

A nie masz nigdzie ikry złożonej ? U mnie coś jest podobnego gdy kładą ikrę lub są niedługo po złożeniu jej gdzieś.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

Dobrze by było zrobić jednak to zdjęcie, albo pokazać jakieś poglądowe z netu.

Miałem kiedyś podobną sytuację z bojownikiem z tym, że poza powiększeniem odbytu spuchł. Okazało się, że dostał wzdęcia. Starałem się go nakarmić dafnią, aby go przeczyściło (tak zostało mi poleconena forum) - jednak nie chciał jrj jeść.
Po jakiś 2 tyg. męczarni zdechł.

Inna opcja to pasożyty - obserwuj zachowanie czy nie ucieka przed czymś, nie ociera się.

Mógł też "coś" połknąć i wydalić to powodując obrzęk.
Widziałeś jakie ma odchody? Chodzi o częstotliwość, kolor i konsystencję.

Może też doszło do kopulacji i pomyliłeś organy ? :P

Głodówka na pewno mu nie zaszkodzi. Postaraj się ograniczyć czynniki stresogenne i jeżeli to oczywiście możliwe to zapobiegawczo umiść rybę w kwarantannie.

To Moje może nic nieznaczące sugestie.

kra
Posty: 61
Rejestracja: 2010-03-02, 16:49
Lokalizacja: ldz

Post autor: kra »

myślę, że raczej kopulacji nie było, mimo walentynek ;)

kupska w normie, nie widziałem też żeby się chował wcześniej.
niestety zanim się zorientowałem nakarmiłem dziś ryby - choć ten nie jadł.
w każdym razie głodówka rusza.

zobacze do jutra i pokombinuję ze zdjęciem.

king
Posty: 1127
Rejestracja: 2009-09-02, 11:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: king »

Stawiam na przejedzenie....
Podmień trochę wody, podnieś temp. pomaga w trawieniu jelito samo się schowa.
Na przyszłość karm małymi porcjami, kilka razy dziennie

kra
Posty: 61
Rejestracja: 2010-03-02, 16:49
Lokalizacja: ldz

Post autor: kra »

dzieki, wróce z pracy to tak zrobię.

edit-

cofnęło się, na początku zwisały jakby trochę postrzępione części, rybka stroniła i siedzła w cichym kącie koło grzałki. dziś już ok, pływa z resztą stadka, jest aktywna i głodna. było wobec tego lekkie karmienie. myślałem, że możliwe że to przez jakieś robale i zaopatrzyłem się w receptę na metronidazol i pomyślę nad odrobaczeniem ekipy.
dzięki za rady.
Ostatnio zmieniony 2013-02-17, 21:00 przez kra, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby, Leczenie i Zapobieganie”