Odrobaczenie ryb

[illuminatebaby]

Witam! Chciałbym odrobaczyć rybki, z moich obserwacji wynika że mam wiciowce. Znajoma załatwiła mi metronidazol 0,5% w czterech ampułkach po 20 ml. Jak go zastosować na akwarium 96l?

[illuminatebaby]

widzę, że trochę ludu podgląda temat, ale nawet ci co mieli paletki to powinni się wypowiedzieć, co jest?

[king]

mało troche tego masz ja daje łyche na 300l to koło 30gram
Taką małą ilością to odrobacz ryby w kotniku, może się uda (pamiętaj zgaś światło)
lewamisol też jest dobry 5ml na 300l lub mniej gdy w akwa są delikatniejsze ryby np. glonojady

[illuminatebaby]

postanowiłem nasączyć pokarm metro. Czy przy tej ilości leczenie będzie skuteczne?

[king]

spoko da rade

[dare31]

nasączanie pokarmu metronidazolem jest oczywiście wskazane i daje pozytywny efekt u mnie sprawdza się schemat podawania leku 500 mg na 100l wody po 5 dniach podmiana około 80% wody i dokładka połowę dawki leku. U mnie odławianie ryb do kotnika w celu leczenia nie przynosiło efektu bo wkrótce choróbsko wracało więc wolałem to zrobić w zbiorniku ogólnym raz a dobrze . Jeśli będziesz miał potrzebę to mam jeszcze metro więc mogę tanio odstąpić

[illuminatebaby]

Właśnie znalazłem jeszcze dwie tabletki Aquasan-S Zooleka i chciałbym je użyć a Ty jakiej firmy masz? chętnie wezmę tylko nie wiem jak długo stosować rybkom kurację... , no ja tez specjalnie nie mam takiej możliwości i w ogólniaku muszę leczyć rybki.

[dare31]

jak już zaczniesz leczyć to jednym środkiem bo mieszanki przeważnie kończą się tragicznie a ja mam metro z polpharmy więc nie ma żadnych obaw działa pierwszorzędnie 100% skuteczności nigdy nie zaszkodziło nawet kilkudniowemu narybkowi ani innym mieszkańcom mojego baniaczka a leczenie u mnie zazwyczaj trwa 10 - 12 dni

[illuminatebaby]

No i po dość długim czasie dobrze jest powiedzieć co tak na prawdę pomaga. Odpowiadam wywar z czosnku. Po zastosowaniu prawie dwu tygodniowej terapii metro pozostało akwa z problemami bo wybiłem bakterie. Po ustabilizowaniu znów pojawił się problem, mianowicie śluzowate i galaretowate, białawe odchody. Koleino padały rybki, ale co dziwne nie było jakichś rzucających się w oczy objawów. Postanowiłem "pokopać" głębiej w informacjach i znalazłem. Teraz po tygodniowym stosowaniu wywaru z czosnku i podawaniu go rybkom do jedzonka, zauważyłem zmianę na lepsze. Po pierwsze ryby już po drugim dniu kuracji zaczęły pływać normalnie. Wcześniej wiły się w miejscu, łapały powietrze z powierzchni oraz chowały się w zacienionych miejscach w akwarium lub stawały pionowo przy np.: filtrze. Po drugie odchody wyglądają na normalne: segmentowate i kolory brunatnego. Wniosek- uczyć się dalej od weteranów akwarystyki, stosować jak najmniej chemii (w miarę możliwości) i cieszyć się pięknym akwarium (z tym akurat trzeba jeszcze toszkę poczekać).

[blue3003]

A możesz o tym wywarze i jak to robiłeś napisać dokładniej?

[Hex]

czeka Cie długa profilaktyka skołuj sobie metro w tabletkach ( wystarczy iść do jakiego kolwiek weterynarza) i raz w miesiącu podawać 2-3 tabletki w zależności od zbiornika ja tak dawałem przy paletkach profilaktycznie ;]

p.s radziłbym Ci odkazić dosłownie wszystko jeśli nie chesz mieć nawrotu ;/ sa specyfiki tropikala nazwę podam Ci na pw jak znajdę buteleczke ;]

[illuminatebaby]

czeka Cie długa profilaktyka skołuj sobie metro w tabletkach ( wystarczy iść do jakiego kolwiek weterynarza) i raz w miesiącu podawać 2-3 tabletki w zależności od zbiornika ja tak dawałem przy paletkach profilaktycznie ;]

p.s radziłbym Ci odkazić dosłownie wszystko jeśli nie chesz mieć nawrotu ;/ sa specyfiki tropikala nazwę podam Ci na pw jak znajdę buteleczke ;]

oki to czekam, ja jeszcze podaję naprzemiennie sera fishtamin

[Hex]

jeśli chodzi o leczenie to lepiej stosować jeden lek niż robić mixa bo moga wejść w jakaś reakcję między soba które bardzo namieszą to tak samo jak byś kilka antybiotyków na raz łykał nic dobrego z tego nie będzie bo co z tego że się wyleczysz ale tak wyjałowisz i osłabisz organizm że jaki ktoś kichnie obok Ciebie to zaraz coś podłapujesz ;] a tego chyba nie chcesz

[illuminatebaby]

no ale czosnek to pełna natura. Wiem, wiem zanieczyszczenie środowiska robi swoje. Co do wywaru to: Dwa ząbki pokrojone w plastry zalałem gorącą wodą (pół szklanki, ni wolno do tego stosować wrzątku) i przykryłem pozostawiając do ostygnięcia. Potem odciągnąłem strzykawką i nalałem do buteleczek po mfc.

[Hex]

ja jeszcze podaję naprzemiennie sera fishtamin

do tego bije ;] jak robić to jedno a czosnek to fakt natura wiec ok ;] ale tamto to raczej chemia już jest