Mój baniaczek na rolkach.

[arturromarr]

Witam.
Chcę przedstawić mój nietypowy chyba zbiornik. Samo akwarium jak akwarium, klejone 250l.
Ciekawostka tkwi w szafce która jest mobilna (hm... modne słowo).
Chodziło o to by akwarium było schowane w nieużytkowanym skosie dachu poddasza i był do niego w miarę nieutrudniony dostęp.
Zawsze chciałem mieć akwarium schowane w ścianie i udało sie a do tego mam więcej miejsca w pokoju.
Szafka w kolorystyce reszty mebli porusza się na 12-tu kółkach.
Trochę się obawiałem czy będzie ciężko przesunąć akwarium, ale jest dobrze.





Zbiornik już napełniony i zamieszkany, zrobię fotki to wrzucę.
Pozdrowionka

[barttru]

REWELACJA

[Pabian]

A jak będziesz je obsługiwał ? Zlewać będziesz cała wodę i wysuwał żeby choćby przycinkę zrobić ? Wygląda spoko , ale obsługa chyba będzie lekko męcząca.Chyba że przestrzeń za ścianką jest duża i możesz tam wejść

[arturromarr]

Właśnie nie, akwarium się porusza razem z wodą i wszystkim.
Martwiłem się że trzeba będzie jakieś mechanizmy robić ale da się rękoma wysunąć.
Jedno jest uciążliwe że oświetlenie jest zamontowane w skosie i po wysunięciu zbiornika jest przyciemniony (zwłaszcza wieczorem) i muszę go doświetlać z innego źródła.



PS:
Zdjęcia zamieszkałego akwarium w odpowiednim wątku:
250 [ogólny] Powrót po latach, czyli spełniona obietnica