[30l] Traszki chińskie
[30l] Traszki chińskie
Witam!
Od dłuższego czasu jestem nastawiony na utrzymywanie w akwariach różnych gatunków płazów - posiadam obecnie żaby szponiaste z gatunków Xenopus laevis i Silurana tropicalis, karliki szponiaste (Hymenochirus boettgeri), jak również płazy ogoniaste - traszki chińskie (Hypselotriton orientalis) i jedną traszkę riukiańską (Cynops ensicauda). Właśnie te ostatnie prezentuję w niniejszym temacie.
Traszki mieszkają w akwarium o pojemności ok.30 litrów - 50x29x22cm, w tej chwili pływa w nim pięć traszek chińskich (jedna dorosła parka) i jedna riukiańska, jednak to się zmieni, gdy zwierzęta podrosną - akwarium o tym litrażu nadaje się dla maksymalnie czterech traszek chińskich; riukiańska i tak będzie musiała zamieszkać osobno - traszki najlepiej hodować w towarzystwie wyłącznie ich gatunku (na tę chwilę riukiańska jest młoda i nie sprawia problemów, ale dorosłe osiągają wyraźnie większe wymiary od chińskich i nawet przypadkowe ugryzienie może się skończyć źle dla mniejszego zwierzęcia).
Filtracja: pompa od starego, wewnętrznego Aquaela, do której przymocowałem gąbkę filtracyjną.
Oświetlenie: świetlówka T4 16W
Rośliny: mikrozorium oskrzydlone, wąkrota białogłowa, moczarka, żabienica amazońska, mech jawajski, Phoenix moss, Singapore moss, pelia, anubias niski i jedna roślina, której nazwy nie znam (widoczna na zdjęciach).
Jako bonus zdjęcia niedawno przeobrażonych, młodych traszek - chińskie rozmnożyły się zimą, udało mi się odchować w sumie 6 młodych sztuk
Od dłuższego czasu jestem nastawiony na utrzymywanie w akwariach różnych gatunków płazów - posiadam obecnie żaby szponiaste z gatunków Xenopus laevis i Silurana tropicalis, karliki szponiaste (Hymenochirus boettgeri), jak również płazy ogoniaste - traszki chińskie (Hypselotriton orientalis) i jedną traszkę riukiańską (Cynops ensicauda). Właśnie te ostatnie prezentuję w niniejszym temacie.
Traszki mieszkają w akwarium o pojemności ok.30 litrów - 50x29x22cm, w tej chwili pływa w nim pięć traszek chińskich (jedna dorosła parka) i jedna riukiańska, jednak to się zmieni, gdy zwierzęta podrosną - akwarium o tym litrażu nadaje się dla maksymalnie czterech traszek chińskich; riukiańska i tak będzie musiała zamieszkać osobno - traszki najlepiej hodować w towarzystwie wyłącznie ich gatunku (na tę chwilę riukiańska jest młoda i nie sprawia problemów, ale dorosłe osiągają wyraźnie większe wymiary od chińskich i nawet przypadkowe ugryzienie może się skończyć źle dla mniejszego zwierzęcia).
Filtracja: pompa od starego, wewnętrznego Aquaela, do której przymocowałem gąbkę filtracyjną.
Oświetlenie: świetlówka T4 16W
Rośliny: mikrozorium oskrzydlone, wąkrota białogłowa, moczarka, żabienica amazońska, mech jawajski, Phoenix moss, Singapore moss, pelia, anubias niski i jedna roślina, której nazwy nie znam (widoczna na zdjęciach).
Jako bonus zdjęcia niedawno przeobrażonych, młodych traszek - chińskie rozmnożyły się zimą, udało mi się odchować w sumie 6 młodych sztuk
Ja trzymałem 1 aksa w 60 litrach i uważałem, że mu ciasno, a Ty masz 5 sztuk w 30 litrach ?
Trochę słabo zważywszy na to, że te zwierzęta porządnie się załatwiają i są wrażliwe na związki azotanów w wodzie.
Poza tym warto takim płazom stworzyć możliwość wyjścia z wody choć na chwilę. Najlepszym rozwiązaniem jest konstrukcja, w której nie będę one całkowicie poza wodą bo może to niekorzystnie wpłynąć na ich skórę.
Czym je karmisz?
Jaką temp. wody utrzymujesz ?
Nie obawiasz się, zakrztuszenia żwirem?
Trochę słabo zważywszy na to, że te zwierzęta porządnie się załatwiają i są wrażliwe na związki azotanów w wodzie.
Poza tym warto takim płazom stworzyć możliwość wyjścia z wody choć na chwilę. Najlepszym rozwiązaniem jest konstrukcja, w której nie będę one całkowicie poza wodą bo może to niekorzystnie wpłynąć na ich skórę.
Czym je karmisz?
Jaką temp. wody utrzymujesz ?
Nie obawiasz się, zakrztuszenia żwirem?
Jak wspomniałem - większość traszek jest jeszcze młoda, 30l. na tę chwilę zapewnia im wystarczająco dużo przestrzeni. Traszki nie załatwiają się tak "porządnie" jak aksolotle i inne większe płazy, w każdym razie porządną utrzymuję filtrację i podmiany
Jeśli chodzi o część lądową, to na pierwszym zdjęciu widać (w górnym, lewym rogu) łupiny kokosowe, w których zrobiłem dziury i w tak powstałe otwory wcisnąłem przyssawki, co pozwoliło na zamontowanie wygodnych "wysepek" na szybie.
Do jedzenia dostają przede wszystkim krojone dżdżownice, wazonkowce i larwy ochotki, temperatura zwykle na poziomie 23 stopni, ale nawet letnie upały nie szkodzą tym traszkom. W przeciwieństwie do aksolotli, traszkom nie zdarza się połykać podłoża, a nawet jeśli, to dobrałem bardzo drobny żwirek, który bez problemu mogłyby wydalić.
Aha, nie wydaje mi się dobrym pomysłem przeniesienie tematu do działu "terraria" - traszki hoduję w typowym AKWARIUM
Jeśli chodzi o część lądową, to na pierwszym zdjęciu widać (w górnym, lewym rogu) łupiny kokosowe, w których zrobiłem dziury i w tak powstałe otwory wcisnąłem przyssawki, co pozwoliło na zamontowanie wygodnych "wysepek" na szybie.
Do jedzenia dostają przede wszystkim krojone dżdżownice, wazonkowce i larwy ochotki, temperatura zwykle na poziomie 23 stopni, ale nawet letnie upały nie szkodzą tym traszkom. W przeciwieństwie do aksolotli, traszkom nie zdarza się połykać podłoża, a nawet jeśli, to dobrałem bardzo drobny żwirek, który bez problemu mogłyby wydalić.
Aha, nie wydaje mi się dobrym pomysłem przeniesienie tematu do działu "terraria" - traszki hoduję w typowym AKWARIUM
Ostatnio zmieniony 2013-04-04, 17:28 przez Jakub T, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja się nie znam na tych stworkach, ale podobają mi się. Gratuluję potomstwa Jak zmuszasz wazonkowce do wyjścia z ziemi?
Bucephalandrowo-Krewetkowe 23l
http://akwarysci.com/forum/viewtopic.ph ... 177d#94757
Roślinne 270l
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=19248
http://akwarysci.com/forum/viewtopic.ph ... 177d#94757
Roślinne 270l
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=19248
W sumie nie przykładałem specjalnych starań do rozrodu traszek - zaczęły składać skrzek niedługo po tym, jak wpuściłem do ich akwarium dużą liczbę rozwielitek i ośliczek, złapanych w leśnej kałuży, może skorupiakowa dieta je tak pobudziła. Waltle należą do gatunków raczej łatwych w rozrodzie, jesteś pewna, że masz osobniki różnej płci? Na forum http://www.amphibia.org.pl/forum/ jest trochę posiadaczy Waltli i relacje z rozrodu, może znajdziesz jakieś wskazówki, co zrobić, aby Twoim się powiodło
Co do wazonkowców - zazwyczaj gromadzą się licznie w miejscu, w którym podaję pokarm - po prostu nabieram trochę ziemi wraz z nimi i postępuję dwojako - jeśli ziemi jest mało, wrzucam do akwarium zaczerpnięte wazonkowce wraz z nią, jeśli dużo, to wybieram jej nadmiar, albo opłukuję przed skarmieniem.
Co do wazonkowców - zazwyczaj gromadzą się licznie w miejscu, w którym podaję pokarm - po prostu nabieram trochę ziemi wraz z nimi i postępuję dwojako - jeśli ziemi jest mało, wrzucam do akwarium zaczerpnięte wazonkowce wraz z nią, jeśli dużo, to wybieram jej nadmiar, albo opłukuję przed skarmieniem.
Jakub T pisze:Traszki mieszkają w akwarium o pojemności ok.30 litrów - 50x29x22cm, w tej chwili pływa w nim pięć traszek chińskich (jedna dorosła parka) i jedna riukiańska, jednak to się zmieni, gdy zwierzęta podrosną - akwarium o tym litrażu nadaje się dla maksymalnie czterech traszek chińskich;
Jednak nie uważam, że ten litraż jest odpowiedni, na pierwszej lepeszej stronie jest nadmienione, że akwa min. 60 L i 30 cm wysokości.Jakub T pisze:Jak wspomniałem - większość traszek jest jeszcze młoda, 30l. na tę chwilę zapewnia im wystarczająco dużo przestrzeni
Hm... to, że przeżywają to nie oznacza, że im nie szkodzi ;]Jakub T pisze:Do jedzenia dostają przede wszystkim krojone dżdżownice, wazonkowce i larwy ochotki, temperatura zwykle na poziomie 23 stopni, ale nawet letnie upały nie szkodzą tym traszkom.
Traszki powinno trzymać się w temp. 18-21"C bez dużych wahań temperatury.
Okresowo fakt w naturlanym środowisku żyją w 25 " C, ale nie uważam, że jest to dla nich komfortowe w hodowli.
Ciekawe rozwiązanie :)Jakub T pisze:Jeśli chodzi o część lądową, to na pierwszym zdjęciu widać (w górnym, lewym rogu) łupiny kokosowe, w których zrobiłem dziury i w tak powstałe otwory wcisnąłem przyssawki, co pozwoliło na zamontowanie wygodnych "wysepek" na szybie.
Specem od traszek nie jestem, ale wydaje mi się, że można im stworzyć lepsze warunki bytowania.
Ostatnio zmieniony 2013-04-05, 00:45 przez Incognito, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak. Wiele razy przyłapałam ich w ampleksusie :)Jakub T pisze: Waltle należą do gatunków raczej łatwych w rozrodzie, jesteś pewna, że masz osobniki różnej płci?
Ostatnio zmieniony 2013-04-05, 07:27 przez mania56, łącznie zmieniany 1 raz.
U Waltli podobno zdarzają się "próbne" ampleksusy między młodymi samcami Upewnij się, czy faktycznie posiadasz parkę - samce mają mocniej zbudowane "ramiona" i wyraźniej zaznaczoną kloakę.
Dla 5 dorosłych sztuk. Zamierzam dla nich przeznaczyć w przyszłości (przypominam, póki co większość to jeszcze bardzo młode okazy ) większe akwarium. Dobierając ilość tych zwierząt do litrażu, opieram się w dużej mierze na doświadczeniach kolegi, z powodzeniem hodującego traszki od dawna i również specjalizującego się w płazach. Polecam jego artykuł o traszkach "ognistobrzuchych": http://www.amphibia.org.pl/index.php/ho ... ps_sp.htmlIncognito pisze:Jednak nie uważam, że ten litraż jest odpowiedni, na pierwszej lepeszej stronie jest nadmienione, że akwa min. 60 L i 30 cm wysokości.
Oczywiście preferują niższe temperatury, jednak ani ja, ani wyżej wspomniany hodowca nie mieliśmy problemów z tymi traszkami podczas letnich upałów. Mogą chętniej przebywać poza wodą, jednak ich ogólna żywotność i apetyt nie ulegały drastycznej zmianie.Incognito pisze:Hm... to, że przeżywają to nie oznacza, że im nie szkodzi ;]
Traszki powinno trzymać się w temp. 18-21"C bez dużych wahań temperatury.
Okresowo fakt w naturlanym środowisku żyją w 25 " C, ale nie uważam, że jest to dla nich komfortowe w hodowli.
Ostatnio zmieniony 2013-04-05, 09:46 przez Jakub T, łącznie zmieniany 2 razy.