Zamierzam powrócić do pomysłu założenia Malawi w 300l.
Kiedyś już miałem w 112l. i pamiętam, że miałem spory problem z czyszczeniem piasku. Na początku był piękny wręcz biały, a potem weszły glony między szybę a piach. Jeśli wezmę taką szeroką rurę SERY to wraz z brudami wciągnie mi także sam piasek, a tego nie chcę. Czy znacie jakieś sposoby/ patenty w jaki sposób oczyszczać podłoże w Malawi?
Jak czyścić piasek (odmulac)?
Nie bedzie caly czas piasek super czysty panowie,bo a,to glon go chapnie,albo czym innym sie zabrudzi.
Jedyny sposob na czyste podloze,to regularne odmulanie i swierze dosypki piasku.
Jedyny sposob na czyste podloze,to regularne odmulanie i swierze dosypki piasku.
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
Co do pytania "Pysia" to raczej nie masz innego wyjścia jak tylko usunąć tą część piachu razem z glonami. Potem przepłukać porządnie ten piasek kilka razy, żeby go oczyścić, i włożyć ponownie do akwa. Ja ponieważ mam rośliny to tego nie robię i idę na łatwiznę - biorę patyczek od szaszłyków i gmeram w tej części piasku do czasu gdy brudy i glony przesuną się dalej a czysty piasek zajmie ich miejsce.
To, że w tym miejscu się one tworzą to normalne i raczej nieuniknione. Jedynym rozwiązaniem by się nie tworzyły to zasłonić dostęp światła do tych miejsc. Widziałam kilka akwariów, gdzie na szybę był naklejony pasek tapety samoprzylepnej w kolorze szafki akwariowej, tak do poziomu podłoża. Ale średnio mi się to podoba.
"mc.michu" spróbuj tak - weź wężyk od napowietrzacza i szeroką strzykawkę. Zamiast igły zamontuj w strzykawce wężyk. Różnica w średnicach pozwala na wessanie lekkich odchodów i innych syfków z powierzchni piasku, ale sam piasek pozostaje w miarę niewzruszony. Trwa to dość długo, ale u mnie się sprawdza.
To, że w tym miejscu się one tworzą to normalne i raczej nieuniknione. Jedynym rozwiązaniem by się nie tworzyły to zasłonić dostęp światła do tych miejsc. Widziałam kilka akwariów, gdzie na szybę był naklejony pasek tapety samoprzylepnej w kolorze szafki akwariowej, tak do poziomu podłoża. Ale średnio mi się to podoba.
"mc.michu" spróbuj tak - weź wężyk od napowietrzacza i szeroką strzykawkę. Zamiast igły zamontuj w strzykawce wężyk. Różnica w średnicach pozwala na wessanie lekkich odchodów i innych syfków z powierzchni piasku, ale sam piasek pozostaje w miarę niewzruszony. Trwa to dość długo, ale u mnie się sprawdza.