Problem z glonami (brązowe watki)

lukaszLDZ
Posty: 1363
Rejestracja: 2011-04-09, 20:46
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: lukaszLDZ »

Dzisiaj kupiłem Algin pond z zamiarem użycia, podłoże mam to samo co Michał i wiadomo poczatki trudne , akwarium istnieje juz 3 tydzień, oprócz jakiś śladowych kropek na szybie pojawiły sie gęste mocne skupiskowe glony nitkowe, grube dośc, na małym henku i krasne na dolnych igiełkach erectusa... Wczoraj zmieniłem ustawienie dyfuzora i poprawiłem przepływ co2, teraz dyfuzor jest ustawiony zaraz stricte pod wylotem z kubełka, który z impetem rozstrząsa babelki wzdłuz tylniej szyby akwa az do końca, nastepnie przy końcu akwarium jest wylot drugiego kubełka, który dalej roztrząsa bąbelki wzdłuz przedniej szyby. Efekt tego zabiegu po dwóch godzinach pojawiły sie babelki na małym henku czego wczesniej nie było. Wydawało mi sie do tej pory, że cyrkulacja co2 jest oki, rosliny bąbelkowały, ale teraz dopiero widze różnicę, wszystko wygląda jak szampan. :shock: Od wczoraj popoludnia do dzisiaj, cały czas chodzi co2, 4 bable na sekindę, chodziło dzień i noc ( zapomniałem wyłączyć) Ph wody 6,2, efekt, trawka spiralna troche sie rozpuściła, inne roslinki wypas :mrgreen: a i najwazniejsze, nitkowaty krzaczasty mocny gruby glon który pokrywał henka równiez w połowie spłowiał i sie rozpuścił w ciagu jednej nocy i dnia.... :shock: jestem zadowolony, ze najprawdopodobniej nie będe musiał stosowac algin pond. Szok, :shock: nie wiem czy to kwestia co2( ale wcześniej równiez zdarzało mi sie zapomniec wylaczyc na noc) czy raczej kwestia znacznego poprawienia cyrkulacji, dystrybucji co2 w baniaku. Podam parametry: NO3- 10ppm, PO4 - ok. 1ppm, Kh - 3, gh - 7, od tygodnia nie podaje azotu poziom ten sam :evil: dodaje jedyniue fosfor i utrzymuje go na tym poziomie. Wczoraj oprócz dystrybuzji co2, dodałem jeszcze konkretna dawke magnezu i potasu, podejrzewałem złys stosunek Mg-ca i do potasu. Po dodaniu magnezu rotala stoi jak ...hehe nie powiem co ;-)
Ostatnio zmieniony 2012-04-15, 20:48 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz

TosiaiTymek
Posty: 73
Rejestracja: 2010-12-05, 17:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: TosiaiTymek »

lukaszLDZ Nie bardzo rozumiem złego stosunku Potasu do Magnezu. Tego i tego w akwa nigdy nie za dużo . PO4 jesłi robisz podmianki tygodniowe śmiało można podnieść do 2 ppm dopiero będą bąbelki i przy mniejzej ilości Co2 , a NO3 -20 ppm tez będzie ok. Co do cyrkulacji Co2 najlepiej rozpuścic w reaktorze wtedy jest super . Ja delikatnie mówiąc w je...... się w podłoże Aquaela i nikomu jego nie polecę przy innych podłożach nie miałem tych problemów przynajmniej w tej ilości ale wszystko zaczyna być w normie fak 2 miesiące problemów ale wychodzę na dobra drogę . A woda utleniona o której napisałem działa jak preparaty markowe tylko trzeba uwagę zwrócić na obsadę aby nie padła ( większe natlenienie). :-)
Pozdrowionka....

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

mam akurat channy i bojowniki, wszystko oddycha powietrzem, ewentualnie zbrojnikom podłączę brzęczyk
Co by tu napisać... :-P

lukaszLDZ
Posty: 1363
Rejestracja: 2011-04-09, 20:46
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: lukaszLDZ »

TosiaiTymek pisze:lukaszLDZ Nie bardzo rozumiem złego stosunku Potasu do Magnezu. Tego i tego w akwa nigdy nie za dużo . PO4 jesłi robisz podmianki tygodniowe śmiało można podnieść do 2 ppm dopiero będą bąbelki i przy mniejzej ilości Co2 , a NO3 -20 ppm tez będzie ok.
Chodziło o stosunek Mg-Ca ;-) a odnosnie potasu, podawałem go po prostu za mało. Nie prawda, że za duzo potasu czy magnezu to żaden problem, juz raz kiedys "przepotasowałem" wodę i stożki mi popaliło, więc wszystko mozna przedawkować. Co do azotu, wolę jednak trzymac azot na poziomie ok 10 i fosfor przy tym na poziomie ok 0,5 - 1ppm. Nie ma potrzeby według mnie trzymac większego stężenia azotu. We wczesniejszym akwarium, krótki okres czasu miałem własnie azot cos ok 20 ppm i zauważyłem, że nie służyło to roslinom niektórym, ładniejsze wybarwienia miały przy poziomie ok 10ppm. Odnosnie reaktora pewnie masz rację, rozpuszcza lepiej, ale tak czy siak cyrkulacja ( przepływ wody) rownomierna w miare w akwarium musi być, zapewniona. pozatym, jestem zwolennikiem prostego zwykłego dyfuzora, taka pozostałość tradycji ;-) Być może woda utleniona działa, jednak osobiście wolałby tego nie stosować. Ciesze sie, że nie musiałem nic lać a mam nadzieje bez konieczności lania czegokolwiek, pozbęde sie tego syfu do końca już. W ostateczności jak cos mam Algin Pond, wiele osób stosowało i to nawet tutaj z forum, podobno jest on bezpieczny dla roslin i zwierzat żywych.
Odnosnie glonów, myslę, że nie ma sprawdzonych recept, sa jakies wskazówki, ale w zwiazku z tym, że każde akwarium jest inne ( tj. inne światło, inna woda, inna filtracja, inna obsada, stoi w innym miejscu ... moznaby wymieniac w nieskończonośc) kazdy musi sam dojść do tego jak i co zwlaczyć i czym. Myślę, że jak bańka dojrzeje i zachowana jest równowaga w nawożeniu, problem glonów raczej nie istnieje.
Ostatnio zmieniony 2012-04-16, 08:28 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 2 razy.
Łukasz

Awatar użytkownika
mih00
Posty: 77
Rejestracja: 2011-10-17, 13:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mih00 »

Widzę, że piszecie o wodzie utlenionej. Ja przy jej pomocy walczyłem kiedyś z krasnalami - polewając je bezpośrednio ze strzykawki i faktycznie po kilku dniach robiły się szare i odpadały. Niestety gałęzatka nie znosi wody utlenionej - wiec w tym przypadku szkoda by mi było ;) A teraz do rzeczy: od soboty podlewam ostro carbo aqua artu (dawka 5x - czyli 5ml/50litrów) Wczoraj zaobserwowałem, że w większości z watki został tylko szczątki a ta porastająca dno między heńkiem - zrobiła się szara. Działa powiem szczerze imponująco szybko. Dzisiaj planuję odessać co się da i podmienić ze 30%. Carbo jeszcze przytrzymam przez kolejne 3 dni i zobaczę co się będzie działo.

Awatar użytkownika
Zafira
Posty: 897
Rejestracja: 2008-05-22, 20:47
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zafira »

lukaszLDZ pisze:odnosnie potasu, podawałem go po prostu za mało
Sądzę, że jeśli trzymałeś nisko makro, to mogło tak być.
lukaszLDZ pisze: Nie prawda, że za duzo potasu czy magnezu to żaden problem, juz raz kiedys "przepotasowałem" wodę i stożki mi popaliło, więc wszystko mozna przedawkować.
A podobno pod wodą nic się nie pali :-D.
Z potasem to raczej to"przedawkowanie" jest wynikiem blokady magnezu, bo jak wiadomo potas i magnez są antagonistami.
"Podwodne Ogrody"
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

a jak obsada na carbo reaguje?? parametry nie skaczą za bardzo?? ja puki co daję dawkę podwójna i też widzę efekty, nie takie spektakularne, ale działa
Co by tu napisać... :-P

lukaszLDZ
Posty: 1363
Rejestracja: 2011-04-09, 20:46
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: lukaszLDZ »

Zafira pisze:
lukaszLDZ pisze:odnosnie potasu, podawałem go po prostu za mało
Zafira pisze:Sądzę, że jeśli trzymałeś nisko makro, to mogło tak być.
Makro trzymałem myslę, na"normalnym poziomie. azot ok 10ppm do 15ppm przed podmianą a fosfor ok. 1ppm
Zafira pisze:A podobno pod wodą nic się nie pali :-D
Z potasem to raczej to"przedawkowanie" jest wynikiem blokady magnezu, bo jak wiadomo potas i magnez są antagonistami.
Z tym podwodnym paleniem to różnie bywa :mrgreen: Tak z tym magnezem i potasem to fakt ;-) . ZObaczymy jak będzie dalej, każdy ma swój złoty środek, który działa u niego. Myśle, że teraz powinno iśc tylko w dobra strone, wrce z pracy zobacze jak to wygląda dalej.
Ostatnio zmieniony 2012-04-16, 09:43 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz

Awatar użytkownika
mih00
Posty: 77
Rejestracja: 2011-10-17, 13:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mih00 »

a jak obsada na carbo reaguje?? parametry nie skaczą za bardzo??

U mnie jeszcze nie ma obsady, właśnie ze względu na możliwość występowania takich nieoczekiwanych sytuacji w nieustabilizowanym zbiorniku. Teraz mogę spokojnie walczyć z glonem bez obawy, że jakieś żyjątko w moim zbiorniku tego nie wytrzyma. Jak już sytuacja się ustabilizuje to będę dopiero wpuszczał zwierzaki. Co do parametrów - to nie zauważyłem żeby pH jakoś spadło z powodu 5-krotnej dawki węgla.
Ostatnio zmieniony 2012-04-16, 09:46 przez mih00, łącznie zmieniany 2 razy.

lukaszLDZ
Posty: 1363
Rejestracja: 2011-04-09, 20:46
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: lukaszLDZ »

mih00 pisze: Co do parametrów - to nie zauważyłem żeby pH jakoś spadło z powodu 5-krotnej dawki węgla.
Carbo w płynie nie ma wpływu na ph, spokojnie. ;-)
Ostatnio zmieniony 2012-04-16, 09:44 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz

Awatar użytkownika
mih00
Posty: 77
Rejestracja: 2011-10-17, 13:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mih00 »

No właśnie spostrzegłem, że jakoś z jego powodu nic w zakresie pH się nie zmienia :) Najważniejsze, żeby się tych watek pozbyć bo one są bezlitosne i rosną w zastraszającym tempie.

Lukiki
Posty: 2027
Rejestracja: 2008-09-28, 17:18
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: Lukiki »

mih00, cieszę się,że się udało.

Ja dwa dni podawałem 7 dawek węgla i brak negatywnych jakichkolwiek skutków ubocznych.
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL


Zdarza siê,¿e piszê z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiêc proszê o wyrozumia³o¶æ.

lukaszLDZ
Posty: 1363
Rejestracja: 2011-04-09, 20:46
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: lukaszLDZ »

Przy znacznym przedawkowaniu może jedynie wystapic lekkie zmętnienie. Podmiany i dawkowanie normalne i zmętnienie ustapi.
Łukasz

Awatar użytkownika
mih00
Posty: 77
Rejestracja: 2011-10-17, 13:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mih00 »

Lukiki pisze:mih00, cieszę się,że się udało.

Ja dwa dni podawałem 7 dawek węgla i brak negatywnych jakichkolwiek skutków ubocznych.
No mam nadzieje, że jak odessam 'zwłoki' i jeszcze przytrzymam carbo przez 3 dni to się pozbędę tego paskudztwa. Najgorzej to walczyć z tym jak siedzi na podłożu bo razem z watką wyciągam też pojedyncze sadzonki henryka. Dołożyłem też trochę mchów na tej lawie i też nie mogę tam za bardzo manipulować bo je poodrywam.

Awatar użytkownika
mih00
Posty: 77
Rejestracja: 2011-10-17, 13:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mih00 »

lukaszLDZ pisze:Przy znacznym przedawkowaniu może jedynie wystapic lekkie zmętnienie. Podmiany i dawkowanie normalne i zmętnienie ustapi.
Teraz jak po podmianie wlałem 15ml węgla to się po godzinie woda jak mleko zrobiła ale na drugi dzień jak wróciłem z pracy był już kryształ. Gloniska widzę, że wypaliło - jutro zrobię jeszcze jedną podmiankę i zacznę zjeżdżać powoli z dawkami węgla.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny, Nawożenie i Pielęgnacja, CO2, Podłoża”