ryby, a krewetki

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Sam sobie w swojej wypowiedzi odpowiedziales na pytanie .

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

najpierw wysnułem pytanie, a potem opowiedziałem jak to widzę :) ale może ma ktoś inne zdanie na ten temat 8-)

zabapinkfloyd
Posty: 792
Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: zabapinkfloyd »

Zbytnio nie wczytywałem się w poprzednie posty.
Jeśli zbiornik jest dobrze zarośnięty to tylko wyrafinowani łowcy mogą zjeść wszystkie krewetki, tak myślę.
Widziałem już zbiornik z dużą ilością kirysków, nawet takich bardzo dużych w których roiło się od krewetek.
Krewetki potrafią się dostosować do innych mieszkańców.
Zapewne karmienie żywym pokarmem ryb też ma jakieś znaczenie w tym przypadku.
Przy hodowli krewetek, żadne ryby nie są wskazane.
Jeśli chcesz je trzymać jako równoprawnych mieszkańców musisz dobierać ryby gabarytowo.
Im mniejsze tym lepiej, wyjątek stanowią zbrojniki czy otoski.
Ale podstawą jest silnie zarośnięty zbiornik z dużą ilością kryjówek.
Mała pielęgniczka nie zje dużej krewetki, ale maluszka może poganiać.
Na temat bojowników tez są różne opinie.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

zabapinkfloyd pisze:Na temat bojowników tez są różne opinie.
kurde moja ciamajda ostatnio się rozhulała ;/ wczoraj widziałem, że ganiał gupiczkę, a dziś wyłowiłem ją zdechła... molinezje też maja popodgryzane płetwy ;/ więc może krewetki też dopada gdyż skubany wpływa w każdy zakamarek akwa (w końcu chyba zrozumiał, że jest bojownikiem xD)

zabapinkfloyd
Posty: 792
Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: zabapinkfloyd »

Kiedyś dałem Elchowi kilka sporych redek i ponoć bojownik je załatwił.
Różnie z nimi bywa.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

no właśnie .... :( pożyjemy zobaczymy-jak to zauważę to się go pozbędę

Awatar użytkownika
nefrete1
Posty: 761
Rejestracja: 2008-08-23, 19:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: nefrete1 »

Obiecałam w poprzednim poście, że napiszę coś o krewetkowych maluchach.
Ostatnio przy podmianie wody podniosłam leciutko korzenie obrośnięte mchami i moim oczom ukazał się ładny widok przynajmniej 7 (tyle zdążyłam policzyć) krewetek wielkości ok 5-7 mm. Wniosek: nie chcę zapeszać, ale jak na razie maluchy dobrze sobie radzą. :mrgreen:

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Bardzo dobrze ze sie odchowaly.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

ostatnio odkąd odłowiłem wszystkie rybki z akwa czyli bojownika, 4 brzanki wysmukłe, 5 samców gupika i 3 młode moliki krewetki rozmnażają mi się na potęgę ! prawie całe dno jest zajęte przez malutki krewecie redek i babek. jak moje niedawno wyklute zbrojniki zaczną samodzielnie pobierać pokarm planuje wpuszczenie rybek (poza bojownikiem). Teraz pytanie: czy któreś z tych rybek mogę polować na młode krewetki ;> ? chodzi mi tu przede wszystkim o brzanki wysmukłe (2 samce 2 samice)...

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Wszystkie rybki beda polowac na male ok 2mm krewetki pomysla ze to jest jakis zywy pokarmi go wpylom tak jak ochotke, Jak ci sie mnozea krewetki nie wpuszczaj zadnych ryb.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

hym...zrobię więcej kryjówek zasadzę więcej roślinek i dopiero wpuszczę rybki :) krewetek tez nie może być za dużo :PP ale z tego co zaobserwowałem to gupiki i moje brzanki jakoś średnio są zainteresowane np narybkiem innych ryb wiec może na krewetki tez nie bd polować ...

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Nie ryzykuj.

Awatar użytkownika
nefrete1
Posty: 761
Rejestracja: 2008-08-23, 19:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: nefrete1 »

Ja tam nie chcę nikogo przekonywać na siłę, ale moje doświadczenia wyglądają tak: mam 2 bojowniki, razbory i gupiki i duuuużo krewetek w bardzo różnym wieku.

Krewetki rozmnażają się z powodzeniem, bo mam duuużo mchów, które tworzą gęstwinę - w niej chowają się najmłodsze krewetki. Ryba nawet jeśli je zauważy (co jest nie lada wyczynem) to ma małe szanse dostać się do nich. Już wiele razy widziałam jak bojownik bezskutecznie starał się złapać malucha.
A jak osiągają ok 1 cm, to już swobodnie paradują po całym akwarium, bo są już na tyle duże, szybkie i spostrzegawcze, że w porę uciekają przed rybim pyskiem.

Niewykluczone, że część młodych zostaje zjedzonych. Ale jednak w ciągu 2 miesięcy liczba krewetek w moim akwarium zwiększyła się dwukrotnie (z tego co zdołałam policzyć).

Awatar użytkownika
tomcat
Posty: 3
Rejestracja: 2009-02-02, 10:06
Lokalizacja: Łódź

Post autor: tomcat »

Jest (przynajmniej) jeden gatunek ryb, ktory nie interesuje sie kreweciami: Rasbora karlowata - Boraras urophthalmoides. Posiadam kilka sztuk w krewetkarium od ponad roku i nigdy nie zauwazylem, zeby interesowaly sie maluchami, a krewetki rozmnazaja sie smialo.

Rybki te sa bardzo malutkie (1-1,5 cm) i ich pyszczki sa chyba zbyt male zeby wciagnac nawet mlodziutka krewetke. Niestety bardzo trudno je dostac...

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

ja teraz 3mam 10 danio czerwonych lampart i pręgowanych i tez nie zauważyłem zainteresowania krewetkami z ich strony :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum Ogólne - panel dyskusyjny”