ryby, a krewetki

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

ryby, a krewetki

Post autor: Incognito »

Zakładając ten temat chciałem pomóc innym jak i zaspokoić swoja ciekawość dotyczącej powiedzmy pozytywnych relacji między rybami, a kreweciami (zwłaszcza młodymi).
Mam kilka redek i babek w akwa. często je widuje z jajeczkami, ale nic jak na razie się nie wychowało. W sumie to się nie dziwie bo zbrojniki grasują :P
Chciałbym zaś wiedzieć, które ryby mniejsze czy większe na pewno nie byłby zainteresowane krewetkami. :mrgreen:

Awatar użytkownika
megalomaniacc
Moderator
Posty: 1047
Rejestracja: 2008-06-26, 20:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: megalomaniacc »

No z tego co widzialem na innym forum przypuszczam ze masz taka wiedze...
Teraz wnioskuje ze zalozyles temat zeby sie dowiedziec i dac odpowiedz komus kto ma taki problem na innym forum....
Obrazek

Awatar użytkownika
cmepro
Posty: 596
Rejestracja: 2008-05-30, 22:36
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Kontakt:

Post autor: cmepro »

MrHotSousage pisze:W sumie to się nie dziwie bo zbrojniki grasują :P
Powiem tak, nie mam ryb u siebie i nie będę miał, baniak ma 20L więc nie chce na siłę upychać w nim razbor. Co do zbrojników to nie słyszałem żeby komukolwiek wcinały krewetki, może gdzie indziej tkwi przyczyna, filtr?

Duża większość ryb stanowi realne zagrożenie dla krewetek. Jeśli krewetka jest w stanie zmieścić się do pyska, ma duże szanse że wcześniej czy później może stać się przekąską. Jeśli nawet jakaś razborka nie jest w stanie zjeść krewetki może wpływać na nią stresująco. Tak na prawdę zależy to od wielu czynników, gatunku ryby, charakteru, wielkości i liczebności krewetek, ilości miejsc do schowania się.

Najczęściej można spotkać krew. z razborami, otoskami, kosiarkami zbrojnikami, kiryskami, bojownik, neonki. Koleżanka Iza ma kilka rybek z krewetkami, także myślę że może opisać swoje doświadczenia i obserwacje i dodać coś do mojej 'suchej' wypowiedzi :-P
[9L] Korytko: ?
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

Powiem tak, nie mam ryb u siebie i nie będę miał, baniak ma 20L więc nie chce na siłę upychać w nim razbor. Co do zbrojników to nie słyszałem żeby komukolwiek wcinały krewetki, może gdzie indziej tkwi przyczyna, filtr?

Duża większość ryb stanowi realne zagrożenie dla krewetek. Jeśli krewetka jest w stanie zmieścić się do pyska, ma duże szanse że wcześniej czy później może stać się przekąską. Jeśli nawet jakaś razborka nie jest w stanie zjeść krewetki może wpływać na nią stresująco. Tak na prawdę zależy to od wielu czynników, gatunku ryby, charakteru, wielkości i liczebności krewetek, ilości miejsc do schowania się.
generalnie to akwa na pewno nie jest odpowiednio przystosowane dla kreweci :] nie nastawiałem się an rozmnażanie ich :) tzn. moje zbrojniki bardzo sie panoszą-pływają wszędzie, robią duży zamęt, a jak wiadomo małe krewetki nie są odporne np na to, że zbrojnik po nich "przejdzie" :P

Awatar użytkownika
nefrete1
Posty: 761
Rejestracja: 2008-08-23, 19:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: nefrete1 »

Hahaha! Dzięki cmepro :-P

U mnie większe krewetki (pow centymetra) spokojnie dają sobie radę, bez skrępowania spacerują po całym akwa i wcale się nie chowają przed bojownikami, gupikami czy molinezjami. A jak któraś ryba za dużo im się przygląda to szybciutko odskakują zostawiając wścibską rybę daleko w tyle.
Te mniejsze faktycznie poukrywane są pod korzeniami w gęstwinach mchu.

Za kilka dni będę miała młode krewetki, więc wtedy napiszę więcej jak to jest ze świeżo urodzonymi maluchami.

Na pewno podstawą jest ilość miejsc w których krewetki mogą się ukryć.

Awatar użytkownika
Kubiszon
Administrator
Posty: 1557
Rejestracja: 2008-05-14, 21:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kubiszon »

Generalnie zasada jest taka, że jak są jakieś ryby, to musi być odpowiednio dużo kryjówek, mchów itd dla krewetek jeśli myślimy o młodych. Mała, świeżo wykluta krewetka jest łakomym kąskiem dla chyba każdej ryby. Są gatunki ryb, które wybiorą nam wszystkie krewetki co do jednej, bo np w naturze się nimi odżywiają i żadne kryjówki krewetkom wtedy nie pomogą. Są też gatunki, z którymi życie będzie dla krewetek bardzo łatwe i tu między innymi myślę właśnie o zbrojnikach niebieskich. Nie wierzę, żeby zdrowa, nawet bardzo młoda krewetka nie była w stanie uciec przed pyskiem tego zbrojnika. Wielu ludzi mówi o tym, że im zbrojnik niebieski zjadł rybę albo coś, ale to jest padlinożerca a nie aktywnie polująca ryba. Więc na krewetki nie będzie polował, szczególnie, że jest wszystkożercą więc ma w czym wybierać.

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Jest jedna zasada:
"Jezeli skupiasz sie na hodowli krewetek to nie moze byc w akwa zadnych ryb."
Jezeli na odwrot musisz zapewnic im maksymalnie duzo kryjowek, zeby mlode w jakis sposob moglyby sie schowac przed grasujacymi rybami.

Awatar użytkownika
kdk
Posty: 72
Rejestracja: 2008-11-04, 11:34
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: kdk »

adamozw pisze: Jest jedna zasada:"Jezeli skupiasz sie na hodowli krewetek to nie moze byc w akwa zadnych ryb."
3 prawda. Brzanki mszyste rzeczywiście powodowały, że krewetki były pochowane. Gdy zmieniłem obsadę na stadko błyszczyków amandy i parke modrooków gertrudy krewetki hasają po całym akwarium, a dno pokryte jest dziesiątkami malutkich krewetek w różnym stadium wzrostu. Rybki to typowe liliputki

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Wiesz sa takie ryby ktore wogule nie interesuja sie i nie ingeruja w zycie krewetek. Chociaz zawsze ich ciekawosc moze je przerosnac wiec lepiej nie ryzykowac.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

kdk pisze:3 prawda. Brzanki mszyste rzeczywiście powodowały, że krewetki były pochowane. Gdy zmieniłem obsadę na stadko błyszczyków amandy i parke modrooków gertrudy krewetki hasają po całym akwarium, a dno pokryte jest dziesiątkami malutkich krewetek w różnym stadium wzrostu. Rybki to typowe liliputki
no o takie właśnie wypowiedzi mi chodziło-swoje własne doświadczenie :))
Jest jedna zasada:
"Jezeli skupiasz sie na hodowli krewetek to nie moze byc w akwa zadnych ryb."
Jezeli na odwrot musisz zapewnic im maksymalnie duzo kryjowek, zeby mlode w jakis sposob moglyby sie schowac przed grasujacymi rybami.
to wiadomo :)
No z tego co widzialem na innym forum przypuszczam ze masz taka wiedze...
Teraz wnioskuje ze zalozyles temat zeby sie dowiedziec i dac odpowiedz komus kto ma taki problem na innym forum....
jak można to trzeba sobei pomagać ;-)
a co powiecie o kiryskach i krewetkach ?
Ostatnio zmieniony 2008-12-12, 17:12 przez Incognito, łącznie zmieniany 1 raz.

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Jeden rodzaj kiryskow pasuje do krewetek czyli panda. One jakos pozytywnie nie wplywaja na siebie

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

no ja mam 2 duże kiryski pstre które są coraz szersze .... :P
Ostatnio zmieniony 2008-12-12, 17:58 przez Incognito, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
cmepro
Posty: 596
Rejestracja: 2008-05-30, 22:36
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Kontakt:

Post autor: cmepro »

One jakos pozytywnie nie wplywaja na siebie
a negatywnie jak?
Ostatnio zmieniony 2008-12-12, 18:06 przez cmepro, łącznie zmieniany 1 raz.
[9L] Korytko: ?
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Sory pomylka zle napisalem, moja pomylka powinno byc bez "nie".

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

no to co wreszcie z tymi kiryskami ? ma ktoś jakieś doświadczenia ? moja to odkurzacze-jedzą wszystko i przy tym są bardzo szybkie więc wydaje mi się, że mała roztargniona krewetka nie miałby szans z ich pyskiem .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum Ogólne - panel dyskusyjny”