Metoda EI. Stosowanie.
Samo dozowanie K2SO4, to nie metoda EI..to o czym wspomniał Zbyszeksyjon pisze:no dobrze..a więc przechodzimy do praktyki....ile trzeba sypnąć np K2SO4 na początek np;
do mojej 170l ( duża obsadaroślin) ?

A gdzie reszta makro i mikro?.Jeśli masz zamiar nawozić metodą EI, to trzeba opracować sobie całe makro w oparciu o sole oraz odpowiednio do tego mikro,podmiany wody. Korzysta się przy tym z kalkulatora chemicznego, dzięki któremu wyliczysz sobie jakie stężenia pierwiastków otrzymasz po sporządzeniu roztworu z określonych ilości soli i jak to się będzie kształtowało w dawkach dziennych i tygodniowych.
Przykładowo-roztwór sporządzony przy użyciu 50 ml KNO3, na 300 litrowe akwarium da stężenie NO3,po dodaniu jednego mililitra 0,24 mg/l,ale chcemy uzyskać dawki właściwe dla metody EI,dlatego wynik mnożymy przez np.20 i 20 mililitrów takiego roztworu daje nam dzienną dawkę 4,86 mg/l NO3 w takim litrażu. A jeśli to jeszcze pomnożymy przez 3X w tygodniu(bo makro podaje się 3 razy w tyg. w EI),to wychodzi na tydzień wartość 14,58 samego NO3, bo jeszcze z tego roztworu wprowadzamy potas.
Nie wiem czy to w miarę prosto wytłumaczyłam?

Ostatnio zmieniony 2010-01-23, 15:59 przez Zafira, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
Jak dla mnie to prosto...w miarę prosto, żeby nie powiedzieć baaaardzo prostoZafira pisze:Nie wiem czy to w miarę prosto wytłumaczyłam?


Proste? hehe Sorki...brzmi to zawile, ale jak się w to wczyta a następnie wdroży w życie to okaże się metodą prostą. Jednak należy początkowo wspomóc się testami(o czym była już mowa), a także "wsłuchać" się w głos roślin...Bo one same mówią nam o swych potrzebach

rozumiem..ale piszecie o sporządzeniu roztworu a przecież w tej metodzie odchodzimy od sporządzania roztworów...sypie się same sole.....
sporządzenie roztworów na bazie wody de. i kalkulatorach mam już opanowane ,...chciałem sypać same sole ,jesli tu tez potrzbeny jest kalkulator poproszę o link
a co do k2so4 to podałem tylko przykład...)
sporządzenie roztworów na bazie wody de. i kalkulatorach mam już opanowane ,...chciałem sypać same sole ,jesli tu tez potrzbeny jest kalkulator poproszę o link
a co do k2so4 to podałem tylko przykład...)
Ostatnio zmieniony 2010-01-23, 18:58 przez syjon, łącznie zmieniany 2 razy.
Malawi
dokładnie, tylko że dodając dość duże ilośći KNO3 nie ma potrzeby dodawać dodatkowo K2SO4. Ja go nie podaje w ogóle.
Moje dawki nawozów średnio na tydzień wyglądają tak:
NO3 - 35ppm
PO4 - 6ppm
MG - 10ppm
Fe - 0,7ppm
Ale aktualnie schodzę z dozowaniem ilości nawozów bo widzę, że nie ma takiej potrzeby.
Ogólnie jest to bardzo prosta metoda, tylko trzeba być konsekwentnym i systematycznym.
Trzeba tylko pamiętać, że przy tej metodzie światło i CO2 odgrywa najważniejszą rzecz. Za dużo światła = glony bo za mało nawozów lub Co2. Za mało CO2 - glony itd. Trzeba po prostu na zasadzie prób dobrać odpowiedni dawki wszystkiego, a rośliny będą rosły jak szalone i zero glonów. Ja po restarcie nie miałem w ogóle glonów, jedynie aktualnie w jednym miejscu pojawiły mi się krasnorosty, ale to z braku czasu i za mało czasu poświęciłem na kontrolę co2.
Bardzo dobrym środkiem do EI jest EC w 2-3x zalecanej dawce codziennie rano.
Moje dawki nawozów średnio na tydzień wyglądają tak:
NO3 - 35ppm
PO4 - 6ppm
MG - 10ppm
Fe - 0,7ppm
Ale aktualnie schodzę z dozowaniem ilości nawozów bo widzę, że nie ma takiej potrzeby.
Ogólnie jest to bardzo prosta metoda, tylko trzeba być konsekwentnym i systematycznym.
Trzeba tylko pamiętać, że przy tej metodzie światło i CO2 odgrywa najważniejszą rzecz. Za dużo światła = glony bo za mało nawozów lub Co2. Za mało CO2 - glony itd. Trzeba po prostu na zasadzie prób dobrać odpowiedni dawki wszystkiego, a rośliny będą rosły jak szalone i zero glonów. Ja po restarcie nie miałem w ogóle glonów, jedynie aktualnie w jednym miejscu pojawiły mi się krasnorosty, ale to z braku czasu i za mało czasu poświęciłem na kontrolę co2.
Bardzo dobrym środkiem do EI jest EC w 2-3x zalecanej dawce codziennie rano.
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
Sorki, ale... Staram się być "na bieżąco" z tą metodą i pierwszy raz słyszę o czymś takim... Jak do tej pory cała filozofia opierała się właśnie na odpowiednim skonfigurowaniu roztworu...a nie "wsypywaniu" poszczególnych soli. No chyba, że źle odczytałem Twoją myśl?syjon pisze:piszecie o sporządzeniu roztworu a przecież w tej metodzie odchodzimy od sporządzania roztworów...sypie się same sole.....

Ostatnio zmieniony 2010-01-23, 19:36 przez krzych0062, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
Hm...Bo właśnie "te suche sole" rozpuszcza się we wodzie-najlepiej destylowanej bądź RO i sporządza się to co nazywamy np. nawozem makro. A określenie "suche sole" wzięło się dlatego, iż my akwaryści kupujemy je w postaci proszku. A nie jak to ma miejsce w sklepie zoo, gdzie jest już "rozrobiony" i płynny...syjon pisze:Nie neguje tego że można sporządzać roztwór, ale na tzw "holendrach " przeczytałem temat na temat dozowania suchych soli w tej metodzie

dokładnie, suchych soli nie sypie się do akwarium. Zgodnie z odpowiednimi kalkulatorami rozpuszczasz sole w wodzie i tworzysz sobie własne mackro. Takie aby wiedzieć ile go masz lać i ile nawozów dawkujesz. Sole się kupuje i rozpuszcza i tyle.
ogólnie wszystkie nawozy sklepowe mają w sobie te same sole, tylko że inaczej rozrobione i czymś zakonserwowane i więcej marketingu i ładne butelki.
ogólnie wszystkie nawozy sklepowe mają w sobie te same sole, tylko że inaczej rozrobione i czymś zakonserwowane i więcej marketingu i ładne butelki.
napisałem już że tworzenie roztworów mam już dawno opanowane ale chciałem uściślić wątek do wyrażenia "suche sole "gdyż to wzbudziło moje zainteresowanie....wiec powracając do tematu stwierdzam że zjawisko takie nie istnieje , a może jednak to będzie w przyszłości nowa metoda? nazwijmy ją np. MBN metoda bezpośredniego nawożenia ,bo skoro
rozpuszczamy sole w wodzie ,dlaczego nie możemy ich rozpuszczać prosto w wodzie akwa?
hihi pozdrawaim
rozpuszczamy sole w wodzie ,dlaczego nie możemy ich rozpuszczać prosto w wodzie akwa?
hihi pozdrawaim
Malawi
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
Skoro tak myślisz, to może rozpocznij ją. Bądź "tym pierwszym", o którym w przyszłości i Twej metodzie nawożenia roślin będzie się głośno mówić...syjon pisze:a może jednak to będzie w przyszłości nowa metoda? nazwijmy ją np. MBN metoda bezpośredniego nawożenia

A tak na poważnie...To sypanie suchych soli jest wykonalne, można by na podstawie tych samych kalkulatorów dobrać odpowiednią dozę. Tylko jak w to się bawić? Wrzucać po ziarenku każdy pierwiastek z osobna? Bo przecież chodzi o równomierne rozprowadzenie w słupie wody wszystkich potrzebnych roślinom pierwiastków. A po za tym czas, który potrzebny byłby do takiego nawożenia...Chyba lepiej dodać "miksturę" i usiąść przed akwa i cieszyć się nim, niźli sypać te kryształki?


Ostatnio zmieniony 2010-01-24, 08:27 przez krzych0062, łącznie zmieniany 2 razy.