Od jakiegoś czasu na Forum "rozgorzała walka" tycząca reklamy akwarystycznych sklepów stacjonarnych i handlu niemalże hurtowego. Niezbyt rozumiem o co w tym wszystkim chodzi? Wcześniej-jakiś czas temu-trwała dyskusja o złej kondycji sklepów, że wszystkiemu winna jest Giełda na Równej. A co się czyta? Wątek "Giełda na Równej"-wielu umawia się na zakupy właśnie tam, więc nie mogę zrozumieć takiego podejścia...Albo promujemy i pomagamy sklepom w zdobyciu klientów, albo siedzimy cicho i udostępniamy takową reklamę-czytaj pomoc-właśnie sklepikarzom. Mnie bynajmniej ich autoreklama wcale nie przeszkadza, bo to przecież i tak ja podejmę decyzję gdzie kupię...Prawda?
Większego "łamania" Regulaminu doszukiwałbym się w ogłoszeniach kupna, sprzedaży czy też zamiany gdzie towarem przetargowym jest piwo

Nie, nie to że ja nie lubię piwa... Chodzi w wielu przypadkach o łamanie polskiego prawa-nie tylko forumowego-bo przecież na Forum są również nieletni, a nie tylko osoby z dowodem w ręku... I o zgrozo... takie wykroczenie popełniają administratorzy Forum...przykład? Proszę...
Alchemik
Administrator
członek ŁSAiT
Wiek: 25
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 216
Skąd: Łódź
Wysłany: Wczoraj 16:28 [Łódź][Z] Lileopsis brazylijski
Witam
Do zamiany mam szklane 250 ml Lileopsis'a brazylijskiego.
Przedmiotem zamiany może być:
2 butelki piwa (Calsberg, Heineken) lub Weeping moss.
Kontakt na PW.
Oferta ważna do środy. Potem wszystko leci do kosza.
_________________
Pozdrawiam
Piotr
www.alchemik84.republika.pl
Tak więc to w moim odczuciu jest gorsze łamanie Regulaminu Forum, niżli autopromowanie swych sklepów, o które teoretycznie ktoś kiedyś się upomniał.... Pozdrawiam i zapraszam do konstruktywnej dyskusji...