100 l [nature] Plaża żyworódek... - Tamcia

[Incognito]

wiesz co? ja bym zredukował liczbę ślimaków :PP wiem, że to trudne ;] kup ze 3 bocje i powinien być spokój :)

[Tamcia]

Ślimaki w tym akwarium to młode Ampularie,ze szkodnikami sobie jakoś radzę.Liczba Ampularii stale spada(na szczęście ).W akwarium obecnie są małe gupiki i 5mieczyków-ryby te jednak planuję oddać,poza tym jest tam parka zbrojników niebieskich i te już zostaną.Dziś zakupiłam dwa prętniki karłowate,docelowo ma to być akwarium dla dwóch haremów...Na dnie planuję krewetki red cherry(bo takie akurat mam)ale nie wiem,czy mogą być razem z prętnikami.Póki co czekam aż akwarium ponownie troszkę zarośnie

[Incognito]

prętniki to piękne i raczej spokojne ryby ;] tylko podczas tarła mogę być agresywne, ale krewetkom tak czy siak nie powinno nic grozić :] aha i chyba będziesz musiała inaczej ochrzcić baniak :]

[Tamcia]

aha i chyba będziesz musiała inaczej ochrzcić baniak :]

Heh fakt...Póki co jeszcze jest ok...Może jakieś propozycje??

A to moje nabytki zaraz po wpuszczeniu(prawdopodobnie dwa samce...Ten czerwony jest znacznie większy i nie wiem czy pożyje bo się strasznie pokłada w sklepie ponoć było ok,ponoć bo nie ja kupowałam)

[Marcinus]

To nie są dwa samce.

[cmepro]

Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi Wg mnie pierwsza fotka przedstawia samicę. Dlaczego? Prętnik karłowaty należy do rodziny: guramiowate tak jak np. Gurami dwuplamisty. W przypadku gurami samiec ma ostro zakończoną płetwę grzbietową, a samica zaokrągloną (podobnie chyba jest z brzuszną, ale już nie pamiętam) i z tego co pamiętam ten sam sposób rozróżniania płci stosuje się przy prętnikach karłowatych.

Druga fotka jak dla mnie to samczyk, co prawda ma złożoną płetwę grzbietową ale daje się dostrzec "szpic" płetwy.

[Marcinus]

Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi Wg mnie pierwsza fotka przedstawia samicę. Dlaczego? Prętnik karłowaty należy do rodziny: guramiowate tak jak np. Gurami dwuplamisty. W przypadku gurami samiec ma ostro zakończoną płetwę grzbietową, a samica zaokrągloną (podobnie chyba jest z brzuszną, ale już nie pamiętam) i z tego co pamiętam ten sam sposób rozróżniania płci stosuje się przy prętnikach karłowatych.

Druga fotka jak dla mnie to samczym, co prawda ma złożoną płetwę grzbietową ale daje się dostrzec "szpic" płetwy.

A jeszcze łatwiej poznać po ubarwieniu samice są srebrne , samce kolorowe. Z tymi płetwami oczywiście masz rację, samica ma zaokrąglone, a samiec szpiczaste.

[cmepro]

A jeszcze łatwiej poznać po ubarwieniu samice są srebrne , samce kolorowe.

Przyznam się że tego nie wiedziałem Miałem kiedyś gurami dwuplamiste stąd właśnie te płetwy a kolory... no cóż ja na oko nie widziałem różnicy i to i to niebieskie

[Marcinus]

A jeszcze łatwiej poznać po ubarwieniu samice są srebrne , samce kolorowe.

Przyznam się że tego nie wiedziałem Miałem kiedyś gurami dwuplamiste stąd właśnie te płetwy a kolory... no cóż ja na oko nie widziałem różnicy i to i to niebieskie

Ubarwienie odnosi sie tylko do prętników. U gurami jest tylko ta płetwa i rozmiary ryby.

[Incognito]

zgadza się to na 100% parka :] a, że jest większy to tak już jest ;] wpuściłaś je od razu do akwarium? samczyk może dostał wsztrząsu i dlatego się "poklada"

[cmepro]

U gurami jest tylko ta płetwa i rozmiary ryby.

Dokładnie takie same mam własne doświadczenia, samiec większy ale szczuplejszy, samica mniejsza masywniejsza.

wpuściłaś je od razu do akwarium? samczyk może dostał wsztrząsu

Troszkę znam Tamcie i wiem że rybek nie ma od "wczoraj" także na pewno przeprowadziła aklimatyzacje. Mogło mu coś nie pod pasować odnośnie parametrów. Może sama Tamcia coś więcej napisze może to coś więcej wniesie do dyskusji.

[Tamcia]

Druga fotka jak dla mnie to samczyk, co prawda ma złożoną płetwę grzbietową ale daje się dostrzec "szpic" płetwy

Zgadza się,jest szpiczasto zakończona.Też wydaje mi się,że to parka,aczkolwiek Pani w zoologu uparcie twierdziła,że sprzedaje tylko i wyłącznie samce(mimo,że pytałam również o samice)Samiec ma około 6cm i w zeszłym tygodniu go nie było,a samica ma jakieś 3-4cm i te w zeszłym tygodniu były.Być może są z różnych źródeł i jeśli miałyby się rozmnożyć(a nie ukrywam,że takie jest założenie w przyszłości)to byłoby to jak najbardziej wskazane.Pewnie warto byłoby zakupić tam też resztę rybek,aczkolwiek cena straszliwie odstrasza
PS.Miałam kiedyś gurami-nawet rozmnożyłam jako nastolatka i jeśli faktycznie z płetwami jest tak jak u gurami,to wychodzi,że niebieski prętnik to samica.Tylko może jest jeszcze młodziutka i nie ma wykształconego ostrego zakończenia (to tylko domysły)

wpuściłaś je od razu do akwarium? samczyk może dostał wsztrząsu i dlatego się "poklada"

No fakt cmepro, troszkę mnie znasz.Aklimatyzacja była...Ryba pokładała się już w woreczku-faktem jest,że miała ciężką drogę... no zobaczymy-czas pokaże.W kwarantannie momentami zachowuje się normalnie,jednak jest strasznie płochliwa i od razu się zaczyna pokładać(może to stres?!)

[Marcinus]

wychodzi,że niebieski prętnik to samica.Tylko może jest jeszcze młodziutka i nie ma wykształconego ostrego zakończenia (to tylko domysły)
)

Rzeczywiście tak może być, sam miałem nawet kiedyś taką sytuację, gdy rozmnażałem te ryby, jedna była dość długo samicą , wszystkie inne samce się wybarwiły a ono dopiero tak miesiąc po nich stało się samcem [ryby z jednego miotu, jednakowo karmione], w Twoim przypadku myślę,że chyba to jednak samica bo ryba wydaje się być już dość duża.

[Tamcia]

wszystkie inne samce się wybarwiły a ono dopiero tak miesiąc po nich stało się samcem

Jakiej były wielkości mniej więcej?Mniejsze niż 3-4cm(jeśli pamiętasz)?
PS.Jeśli kiedyś przypadkiem zaczną się rozmnażać,to pewnie będę miała do Ciebie sporo pytań

[Marcinus]

Przepraszam,ale już nie pamietam jakiej były wielkości,ale chyba miały właśnie coś koło 3-4cm.