60 l [Moje Akwarium] - Paweł

[cina]

Jeśli tobie się tak podoba to nie ruszaj, to jest przecież rzecz gustu co się komu podoba. Przynajmniej masz inaczej jak wszyscy inni :)

[cmepro]

Byle ta tendencja co do sztuczności nie poszła dalej i żeby nie pokazały się sztuczne rybki

[cina]

Nie no , to już byłoby zbytnie przegięcie :), chyba żaden z nas sienie posunie do czegoś takiego.

[cmepro]

Nie no wiem, ale nie wszyscy mają takie podejście... widziałem na jednym forum baniak z plastikowym nakręcanym żółwiem zabawką... który w jakiś tam sposób (bliżej nie opisany) potrafił skakać czy coś w tym stylu...

[Incognito]

hahaha xDD nie no rybek nie zamienia na jakieś sztuczne :] pożyjemy zobaczymy jak to będzie z moim baniakiem :)

[Incognito]

zrobiłem z nim cos takiego:


1
2

co wy na to ?

[Incognito]

No mam w domu mech ... ale nie wiem jak go tam "zainstalować" bo on jest taki rozlazły w wodzie cały sie rozwala :(

[cmepro]

Normalnie, bierzesz troszkę mchu formujesz z niego jakiś kształt coś płaskiego i przywiązujesz do korzenia za pomocą cienkiej żyłki, ewentualnie nitką stylonową. Jak dobrze go przywiążesz nie powinien odstawać ani nic. Na początku troszkę przywiędnie ale odbiją nowe pędy i będzie fajnie ;)

[Incognito]

tego mchu to mam TYLE
i jest taki właśnie rozlazł i pływa an powierzchni ... nada sie an wiązanie żyłką ;>?

[cmepro]

W takim przypadku polecam Ci inne rozwiązanie, siatka ;) Jak masz mchy takie w kawałkach to najlepiej poukładaj mech na korzeniu i obwiąż go siatką, jest gęsta i ładnie dociśnie mech.

[cina]

Najlepiej nadaje się taka siatka od owoców, kiwi lub cytryny :)

[Incognito]

aha no ok ok :] zobaczymy jak będzie :]

[Maran]

To może ja wyprowadzę kolegę z błędu że nie ma kolega mchu tylko wgłębkę

[Incognito]

aaa co to za roznica ? xDD jak ja mam to zainstalwoac w akwarium ? no bo ta siatka ... bez urazy to chyba zbyt estetycznie nie będzie wyglądac ... :P

[Alchemik]

A różnica jest znacząca ;) Mchy i Wgłębka wyglądają zupełnie inaczej i inaczej rosną. Co do "instalacji" to ja kładę ile mi potrzeba mchy/wgłębki na korzeniu/kamieniu/kokosie i obwiązuję nitka (najczęściej zieloną). Po jakimś czasie mech ładnie rośnie, a nitka się z czasem rozpuszcza i jej nie widać.