Od trzech dni moja pielęgnica papuzia jest apatyczna, niemal nic nie je, większość dnia spędza na dnie opierając się o podłoże, ciężko oddycha. Nie zauważyłam żadnych zmian na jej ciele, oprócz tego, że zmienił jej się kolor na bardziej wyblakły.
Rybka ma ponad 7 lat, jest sama w akwarium (już dawno pozbyła się towarzyszy:)). Woda była zmieniana dawno, dlatego nie podejrzewam, żeby to była reakcja obronna na nową wodę w zbiorniku.
Z góry przepraszam, jeśli taki temat był już poruszany. Jeżeli za mało dokładnie opisałam jej zachowanie, to oczywiście mogę odpowiedzieć na pytania.
Najważniejsza dla mnie jest odpowiedź na pytanie: czy da jej się jeszcze jakoś pomóc? Ma okresy, że normalnie pływa, ale niestety coraz rzadziej... Początkowo myślałam, że to ze starości, ale ponoć te pielęgnice mogą żyć nawet do 15 lat.
Będę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów!
Chora pielęgnica papuzia
Jak dawno temu była woda "zmieniana" i co rozumiesz pod pojęciem zmieniana woda?, całą wodę wymieniłaś wówczas?.Masz jakieś zdjęcie zbiornika?, brakuje nam danych o zbiorniku:litraż, filtracja, podmiany wody właśnie(jak często i jaka ilość), karmienie...itd.PeggySue pisze:Woda była zmieniana dawno, dlatego nie podejrzewam, żeby to była reakcja obronna na nową wodę w zbiorniku.
"Podwodne Ogrody"
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Woda była zmieniana do połowy zbiornika niecałe dwa miesiące temu. Cała woda była wymieniania cztery miesiące temu.
Akwarium jest 55 litrowe, filtr do wody Aquael turbinowy (chodzi znakomicie), temperatura wody pokojowa (do tej pory grzałkę włączałam jedynie zimą przy spadkach temperatury pokojowej). Pielęgnica karmiona jest wyłącznie pokarmem granulowanym.
Akwarium jest 55 litrowe, filtr do wody Aquael turbinowy (chodzi znakomicie), temperatura wody pokojowa (do tej pory grzałkę włączałam jedynie zimą przy spadkach temperatury pokojowej). Pielęgnica karmiona jest wyłącznie pokarmem granulowanym.
to jakaś prowokacja??
po pierwsze warunki, ryba żyje w za małym akwarium, papuzie dorastają do 30 cm więc jak możesz trzymać ją w tym kotniku??
jedziemy dalej, podmiany stanowczo za rzadkie przy takiej rybie w takim akwarium 25% wody co tydzień to minimum
czy możesz dać fotkę baniaka??
po pierwsze warunki, ryba żyje w za małym akwarium, papuzie dorastają do 30 cm więc jak możesz trzymać ją w tym kotniku??
jedziemy dalej, podmiany stanowczo za rzadkie przy takiej rybie w takim akwarium 25% wody co tydzień to minimum
czy możesz dać fotkę baniaka??
Co by tu napisać... 

Nie można tak podmieniać wody, nie dość że tak rzadko, to jeszcze 50%, zbyt duża i nagła zmiana parametrów wody.PeggySue pisze:Woda była zmieniana do połowy zbiornika niecałe dwa miesiące temu
Całej wody nigdy się nie podmienia-patrz:cykl nitryfikacyjny.Rybkę masz ponad 7 lat, to dużo czasu, powinnaś już o czymś takim mieć pojęcie.PeggySue pisze:Cała woda była wymieniania cztery miesiące temu.
I pewnie tym samym przez całe życie..PeggySue pisze:Pielęgnica karmiona jest wyłącznie pokarmem granulowanym.
Biedna ta rybka,ale sama jej taki los zgotowałaś

"Podwodne Ogrody"
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Ryba żyje już 7 lat, zawsze wymieniałam wodę średnio co 1-2 miesiące do połowy, a co pół roku całość i nie było żadnych problemów. To akwarium jest tymczasowe, stare zostało uszkodzone i trzeba było znaleźć lokum zastępcze, w którym jest od paru miesięcy, nowe ma zostać zrobione w drugiej połowie października.
Interesuje mnie opinia osób, które zajmują się hodowlą tej odmiany pielęgnicy. Czy mają jakieś specyficzne choroby? Czy istnieją skuteczne sposoby na wyleczenie ich?
Interesuje mnie opinia osób, które zajmują się hodowlą tej odmiany pielęgnicy. Czy mają jakieś specyficzne choroby? Czy istnieją skuteczne sposoby na wyleczenie ich?
jak dla mnie to się otruła daj napowietrzanie i podmieniaj co 2-3 dni po 10% wody toxivec tez by pomógł.
Ale jeśli długo przebywała w tej szklance to jest opcja ze jest tak otruta ze nic jej nie pomoże.
100l to minimum na tarlisko i to dla niewyrośniętej pary na kilka dni. 50l to naprawdę mało.
Ale jeśli długo przebywała w tej szklance to jest opcja ze jest tak otruta ze nic jej nie pomoże.
100l to minimum na tarlisko i to dla niewyrośniętej pary na kilka dni. 50l to naprawdę mało.
Ostatnio zmieniony 2012-10-04, 21:53 przez king, łącznie zmieniany 1 raz.