glony po starcie

ODPOWIEDZ
Vendredi
Moderator
Posty: 970
Rejestracja: 2009-05-01, 11:48
Lokalizacja: Łódź

glony po starcie

Post autor: Vendredi »

Cześć, potrzebuję pomocy, po zmianie aranżacji jak można było się spodziewać pojawiły się glony, potrzebuję trochę pomocy w sprawie co z tym zrobić i jak się przed nimi chronić w przyszłości. Będę wdzięczny za linki do ciekawych artykułów na temat walki z glonami, parametrów wody i nawożenia.

Trochę danych:

Technika

Baniak 200x60x60 720L
Podłoże Ziemia uniwersalna 70L + żwir 120kg ok 60L tego było
Oświetlenie 2x150W HQI + będzie 3x24T5
ogrzewanie brak
CO2 brak
filtracja Tetra tec 2400 wypełniony keramzytem i ceramiką, węże zamienione na sztywne rurki PCV

Obsada

100 brzanka sumatrzańska ( maks 2cm)
10 kirysek panda ( młodziaki )
20 danio dzikusy z odłowu ( młodziaki )
6 prętnik morelowy
10 Piskorek
2 garra flavatra

Rośliny

rotala, bacopa, Alternanthera, nużaniec gigant, cryptocoryna wendit , żabienica amazońska, najas, i kilka innych których nazw jeszcze nie rozgryzłem.
Ogólnie roślin jest sporo

Paramtery wody

temp 24-25*C
Ph 7.7
Gh 17
Kh 10
No3 5 mg/L
No2 0.05 mg/L
Po4 0.25 mg/L
K 4.5-5 mg/L

po niecałym tygodniu od zalania była podmianka ok 20-25%

woda badana testami zooleka ( kropelkowymi ) mogłem pomylić jednostki ale to są wartości odczytane za pomocą tych testów

Zbiornik nie jest niczym nawożony ( na razie )

PROBLEMY:
Po dzisiejszej obserwacji, rośliny są w dobrej kondycji widać przyrosty nie widać ubytków w liściach itp. wybarwiają się.
Pojawiają se glony typu :
Oedogonium - delikatne krótkie nitki na roślinach
Sinice ( niewiele ) na dnie
krasnorosty ( na korzeniu) on już był nimi zainfekowany , jest aktualnie tylko kilka małych pędzelków ale przybywa, nie zaobserwowałem aby przenosiły się na inne korzenie, rośliny, kamienie.

Glonki zidentyfikowałem wg http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... ium.html#1 i biorę się do czytania.

Jutro postaram się cyknąć fotki i będzie wiadomo o czym mówię. To na razie tyle, mam nadzieje że podałem dosyć szczegółów które pomogą wam w pomocy mi.
Ostatnio zmieniony 2013-03-15, 18:14 przez Vendredi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

jeżeli zbiornik jest świezo zalany, to poczekaj z tą walką z glonami. Niech się wszystko ustabilizuje, glony zejdą same :-).

Ja sinice zwalczyłem wg przepisu z innego forum - nie robić nic, nawet podmianki przez 3 tygodnie, jak jest CO2, to wyłączyć. Sinice zeszły.

Wydaje mi się, że najgorzej będzie z krasnorostem, ale czy koniecznie trzeba go do zera zwalczyć?

Jak dodasz jeszcze światła, jak planujesz, to chyba trzeba pomyśleć o podawaniu CO2.

Vendredi
Moderator
Posty: 970
Rejestracja: 2009-05-01, 11:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vendredi »

Ok to jutro kolejna podmianka i małe sprzątanie.

Co do CO2 to butle mam dyfuzor mam to jak będzie potrzeba to podłączę.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

Też jestem zdania, żeby na razie nic poza regularnymi podmianami nie robić w tym baniaku.
Krasnego możesz usuwać mechanicznie za pomocą żyletki,a sinice wysysać -> lejek + wąż + zasysanie ustami -> do wiadra i heja ;)

Vendredi
Moderator
Posty: 970
Rejestracja: 2009-05-01, 11:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vendredi »

Jutro z rana podmianka, we wtorek pod wieczór zrobię kolejną. Dzisiaj przyciąłem nieco najbardziej zaatakowane liście roślin.

georobert
Posty: 246
Rejestracja: 2012-09-19, 13:55
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: georobert »

Witam.
Ja zrobiłem restart na koniec roku i też pojawiły się drobne krasnale i zielenice.
Uważam podobnie jak koledzy, że na razie nie ma się co śpieszyć.
U mnie krasnale pojawiły się po pierwszym pełnym podaniu dawki żelaza, następnie zmniejszyłem przez 3 tygodnie podawanie dawek nawozów o połowę i zauważyłem brak przyrostu glonów, następnie zwiększyłem stopniowo dawkowanie do pełnej dawki tygodniowej i nie widzę już żadnych nowych glonów, a stare zniknęły prawie całkowicie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny, Nawożenie i Pielęgnacja, CO2, Podłoża”