kwarantanna

[wojtekr]

Witam,

w jaki sposób poddajecie ryby kwarantannie po zakupie (przed wpuszczeniem do akwarium docelowego) np. z giełdy, czy ze zwykłago sklepu?
Mam na myśli kwarantannę taką profilaktyczną, dla ryb, które "wyglądają" na zdrowe.

Pozdrawiam

[lukaszLDZ]

Widzisz Wojtku, ja np nie mam możliwości zrobienia kwarantanny, to znaczy do tej pory nie miałem ( to sie zmieni niedługo bo mam juz przygotowany baniak na ten cel ale zaledwie 54 litry - musi wystarczyć) i w związku z tym wpuszczałem ryby od razu do akwa . W 1 na 3 przypadki, skutkowało to wprowadzeniem wraz z rybkami z Równej, jakiegoś cholerstwa do akwarium . Dlatego teraz przygotowałem zbiornik który służyć mi będzie okresowo jako kwarantanna. Przygotuje w nim identyczną wodę z tą, która będzie w docelowym mieszkanku dla ryb. Szkło będzie bez podłoża, jakaś tam mała lampka, względnie jakis kokos i filtr wewnętrzny( nnego nie mam). Myślę, że tydzień może dwa kwarantanny powinno wystarczyć.

Może wypowie się ktoś z własnego doświadczenia

[wojtekr]

no wlasnie, ja tez nigdy nie robilem kwarantanny i zawsze bylo OK. Ale ostatnio kupilem 20 pigmejków na Równej od hodowcy, a nie z odlowu, więc teoretycznie mniejsze ryzyko.
kilka dni pływaly razem, a potem znikły. Widuję może jednego, reszta padła i niestety wybiło mi też 10 sztuk, które miałem wcześniej.

Dlatego pomyślałem, że trzeba będzie się bawić zawsze w kwarantannę. To, że padnie to, że co się kupi, to najmniejszy problem. Gorzej, jak wybije restę obsady.

Dlatego pytanie jak to robić: woda z docelowego akwarium, do tego jakaś chemia profilaktycznie? Jak długo to ma trwać?

[3runer]

miałem 30l w którym trzymałem ryby po 4 tygodnie, podawałem im witaminy, dobrze karmiłem żywcem i wiem już od kogo na Starcie można kupować zdrowe ryby

w tej chwili tworzę akwaria jednogatunkowe, pod konkretne pary ryb, więc kwarantanna jest zbyteczna, bo i tak te same ryby pływają same

[king]

Ja daje tak:
Woda stara po rybach ale żeby trochę stała bez ryb tak 3-4 tygodnie.
Wężykiem dolewasz wody do miski na którą wylewasz ryby z wora. Mozna dodać fishtamin albo zwykłe witaminy dla kur takie tez się nadają, a są 8x tańsze:P
Jak woda się doleje tak by 3 lub 4 razy więcej było jej niz napoczątku lutuje ryby sitem do baniaka kwarantannowego. Dostają MFC lub Akryflawinę na odkarzęnie i tak pływają 3 dni bez jedzenia potem karmię czymś delikatnym cyklop, dafnia.
Ryby mogą się pozabijać krzyżowo więc warto o tym pamiętać prosta szczepionka to dać co 2 dni po szklance wody z baniaka do którego pójdą ryby docelowe. Jak nie padną to robimy to samo w drugą stronę mała ilość Patogenów nie porazi ryb, a je uodporni.
Jest z tym dużo zachodu więc z lenistwa robię tak tylko dla ryb droższych niż 1000pln
Ale metoda sprawdzona i działa.

Prosta tania i w 3 tygodnie masz odpowiedz na swoje pytania:P
Stosując tą metodę ryby padły mi tylko raz... (robiłem to dziesiątki razy)
Jak coś chcesz więcej wiedzieć to wpadnij do mnie do sklepu ewentualnie pogadamy na równej:)

[georobert]

Witam.
Ja na początku wpuszczałem prosto do baniaka, ale pewnego razu zakupiłem neonki na równej i wpuściłem bezpośrednio do baniaka i z 31 zostało 12. Od tamtej pory mam 30l i tam wszystkie ryby zakupione, czy otrzymane przechodzą 1 miesięczną kwarantannę.

[wojtekr]

King, dzięki. Nie kumam tylko tego:

Ryby mogą się pozabijać krzyżowo więc warto o tym pamiętać prosta szczepionka to dać co 2 dni po szklance wody z baniaka do którego pójdą ryby docelowe. Jak nie padną to robimy to samo w drugą stronę mała ilość Patogenów nie porazi ryb, a je uodporni.

Możesz to trochę rozwinąć?

Pozdrawiam

[king]

Niepowiedziane ze twoje ryby nie są "Chore". Ryby często są nosicielami, a są odporne na patogen i wyglądają i zachowują się jak zdrowe. Ale po zmiksowaniu 2 gatunków z 2 źródeł. Wymieniają się bolączkami i z stąd połowa zbiornika umiera na jedną chorobę, a druga na drugą. Ewentualnie od osłabienia odporności obie zapadają na tą samą.

[wojtekr]

ok, dzięki