Staurogyne sp. - jakieś braki?

[leniwiec19]

Zwracam się do Was o pomoc, bo już nie mam pomysłu co może być nie tak.
Otóż od dwóch 5 dni zaczęły się problemy z tą roślinką, a mianowicie zaczęły się robić dziurki w liściach o kolorze białawym, później od wierzchołka liść robi się przezroczysty i obumiera (odpada). Dodam, że dzieje mi się tak tylko z niektórymi krzaczkami Staurogyne sp.
Czy może ktoś z Was spotkał się z podobnym problem i wie jak go rozwiązać?
Dodam tylko że nawożę solami i próbuję makro utrzymać na poziomie 10:1:20. CO2 działa całą dobę, a mikro symbolicznie. Baniak działa dwa miesiące.

[illuminatebaby]

Monia, piszesz że micro symbolicznie. Więc na ślepo strzelam, że to braki żelaza? Spróbuj stopniowo zwiększyć żelazo, albo całe micro. Jeśli nie masz testów to ustaw dozowanie tak by zmiany miały charakter powolny i dawki określ na poszczególne tygodnie. Żmudne ale przynajmniej skok nie odbije się glonami. Ja tak robię, więc jak by ktoś miał lepszy pomysł to chociaż niech nie krytykuje.

[lukaszLDZ]

Moze za mało potasu?? Podajesz jakies żelazo w ogóle , jaki masz fosfor, moze podłoze cały czas chłonie i szybko pojawiaja sie "zerówki".

[leniwiec19]

Żelazo podaję i próbuję utrzymać na takim poziomie jak mi mówiłeś Łukaszu. Chociaż może coś w tym być bo rośliny nie mają sztywnych łodyg tylko wręcz bym powiedziała bardzo delikatne... Potas leję codziennie i nic się nie zmienia...
Natomiast mikro zaczęłam podawać regularnie od początku tygodnia i jedyne co zauważyłam to szybszy przyrost.
No i znowu glony są więc musi być coś nie tak!
Może ktoś jednak ma jakiś pomysł co robię nie tak ?

[Irek]

jedyne co zauważyłam

To wcale nie jest bez znaczenia. Napisz wszystkie dokładne dawki, co jaki czas robisz podmiany i pokaż zdjęcia innych roślin, najlepiej całego zbiornika.

[leniwiec19]

Nawożę przez pięć dni w tygodniu a siódmego dnia robię podmiankę ok 25%
Link do zdjęć całego zbiornika masz tutaj: http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=10426
Są dwie rośliny które najbardziej cierpią to właśnie Staurogyne sp. i microsorium. Reszta roślin nie wykazuje żadnych braków ani nadmiarów.
Co do nawożenia to przez pięć dni daję azot po 2ppm. PO4 codzinnie po ok 1ppm, bo na drugi dzień już nic nie wykazuje test. A potasu leję więcej (natomiast nie znam stężenia bo dodaję już gotowy nawóz seachemu) Mg też dodaję przez 5 dni tak aby wyszło ok 10ppm na tydzień) Żelazo próbuję utzymać na poziomie ok 0,2ppm. Micro śladowe ilość.

[lukaszLDZ]

Może rób wieksze podmiany, robiłem 25% były wieksze problemy, teraz robie prawie 50% i jest oki

[Zbyszek17]

Witam.

Nawożę przez pięć dni w tygodniu a siódmego dnia robię podmiankę ok 25%

mała podmiana

A potasu leję więcej (natomiast nie znam stężenia bo dodaję już gotowy nawóz seachemu)

błąd, bo nie znasz stężenia a lejesz ponad normę

Dodam tylko że nawożę solami i próbuję makro utrzymać na poziomie 10:1:20.

A tego to już całkiem nie rozumiem bo dalej piszesz tak

Co do nawożenia to przez pięć dni daję azot po 2ppm. PO4 codzinnie po ok 1ppm,

Stosunek N:P będzie wtedy 10:5

Żelazo próbuję utzymać na poziomie ok 0,2ppm. Micro śladowe ilość.

Z tego wnioskuję że podajesz samo żelazo / błąd / a mikro sporadycznie śladowe ilości. Podawaj pełne mikro z uwagą abyś nie przekraczała podstawowych dawek żelaza / może być 0,2 - 0,3ppm Fe - dawka tygodniowa /[center][/center]Wg. mnie masz bardzo rozjechane parametry nawożenia

[leniwiec19]

Może rób większe podmiany, robiłem 25% były większe problemy, teraz robię prawie 50% i jest oki

No właśnie może w tych podmianach tkwi większy problem, tyle że nie mam większej bańki na odstaną wodę ( muszę coś wymyślić)

błąd, bo nie znasz stężenia a lejesz ponad normę

Właściwie racja! Myślałam, że potasu się nie da przedawkować, ale przecież stosunek powinien być zachowany!

Stosunek N:P będzie wtedy 10:5

I tu mnie chyba źle zrozumiałeś... bo właśnie żeby utrzymać stosunek 10 : 1 to muszę ciągle dolewać fosforu. Pro Soil tak zżera ten pierwiastek. pod wieczór po wynikach testów wychodzi że stosunek ok. A rano znów PO4 = 0. To też właśnie nie mogę dać sobie rady z glonami.

Z tego wnioskuję że podajesz samo żelazo / błąd / a mikro sporadycznie śladowe ilości. Podawaj pełne mikro z uwagą abyś nie przekraczała podstawowych dawek żelaza / może być 0,2 - 0,3ppm Fe - dawka tygodniowa

Tu też się z Tobą zgadzam, choć po obserwacji jak lałam micro w takich dawkach jak powinno być to od razu pojawiały się kropki na szybach. Jak leję o 3/4 mniejszą dawkę to nie ma problemu z kropkami. Ale mogę się mylić i źle rozumować działanie tego glona.

Wg. mnie masz bardzo rozjechane parametry nawożenia

No i w tym całe zło, bo to dopiero moje początki. Staram się wszystko zrozumieć i wprowadzać w życie, ale jestem tylko babą :P(nie ujmując innym Paniom oczywiście) i do tego potrzeba czasu, dlatego zwróciłam się do Was o pomoc, bo nie chcę żeby wszystkie rośliny zmarniały

[Zbyszek17]

Właściwie racja! Myślałam, że potasu się nie da przedawkować, ale przecież stosunek powinien być zachowany!

Tak do końca w te stosunki nie wierz, bo nie zawsze w praktyce to się sprawdza

I tu mnie chyba źle zrozumiałeś... bo właśnie żeby utrzymać stosunek 10 : 1 to muszę ciągle dolewać fosforu.

Zrozumiałem doskonale i nadal twierdzę że lanie codziennie 1ppm PO4 to lekkie "przegięcie" Druga sprawa to nie uzależniaj się od testów, bo często wprowadzają w błąd.

Tu też się z Tobą zgadzam, choć po obserwacji jak lałam micro w takich dawkach jak powinno być to od razu pojawiały się kropki na szybach. Jak leję o 3/4 mniejszą dawkę to nie ma problemu z kropkami.

Najprawdopodobniej to jest przyczyna, która reaguje natychmiast po przedawkowaniu

Staram się wszystko zrozumieć i wprowadzać w życie,

Tu Ci powiem że życia Ci braknie zanim to wszystko zrozumiesz, ale staraj się działać z rozwagą i intuicyjnie / podobno tego Wam nie brakuje / i w taki sposób dojdziesz do własnych spostrzeżeń