[30L] Smocze Góry

[leniwiec19]

Witam
Chciałabym Wam pokazać moją kosteczkę.
Co prawda jest świeżutka i większość roślin to forma przejściowa. Ale... już nie mogę się nacieszyć :) Mam nadzieję, że kolejny baniak który Wam pokażę będzie już o wielee większy :)

Start: 27.05.2012

Wymiary: 30x30x35h

Filtracja: Aqua Szut Kaskada N 500 (Ceramika i Gąbki)

Oświetlenie: Lampka Aquael Decolight 11W x 2

Podłoże: Aquatic-Nature Pro-Soil (ok.5l)

Dekoracje: Dragon Stone

Fauna:
*Caridina sp. "Crystal Red"
*Neocaridina heteropoda var. Yellow
*Otoscinus

Flora:
*Microsorium Narrow Leaf‎
*Eleocharis Vivipara
*Eleocharis Parvuala
*Pelia
*Flame moss
*Willow moss ( przejściowo )
*Phoenix moss
*Riccia fluitans
*Hemianthus callitrichoides

Nawożenie: Na razie sam potas.

I czas na fotki:


Tutaj jeszcze z Majaką, która jednak zmieniła zbiornik na większy :)


Tak wygląda na dzień dzisiejszy: (Jedyne co mnie martwi to brak przyrostu eleocharisa. W 60-tce podwoił już swoją objętość a tu stoi jak kamień)



A tu moi mali mieszkańcy:






Mile widziana każda sugestia :)

[krzych0062]

Bardzo fajnie wyszły Ci te "smocze góry"...tylko pytanie, czy potrzebny Ci Pro Soil, nie lepszy byłby np. Shrimp Soil? Bo granulacja mniejsza a i CR-ki zdecydowanie lepiej by się czuły na tym podłożu... Roślinność, którą masz obecnie również poradziłaby sobie ze wzrostem

[leniwiec19]

Pewnie masz rację Krychu. Myślałam o podłożu dla krewetek, ale wybrałam pro soil bo mam je w 60. Zresztą z założenia miało być to Karlikarium, dopiero później przekonalam się do krewetek ;)

[Piopio21]

Bardzo przyjemny dla oka zbiorniczek,fajnie to wyszło,podoba mi się.

[lukaszLDZ]

dobra robota , jest tak jak nalezy krewetki ładne aranżacja świetna

[leniwiec19]

Dziękuję Wam za miłe słowa :)
Powiedzcie mi czy według Was jest sens gazowanie zbiornika?

[mat114]

Najpierw musisz sobie odpowiedzieć na pytanie:
Chcesz bawić się w krewetki czy w rośliny?
Jak w krewetki to bez CO2 , jak w rośliny to z CO2
To tak w ogromnym uproszczeniu

[krzych0062]

Nawiązując do tego co napisał mat...nie zapomnij o regularnych podmianach wody, bo przecież to podłoże jest dla roślin a nie dla krewetek. To co będzie oddawało do wody nie za bardzo sprzyja skorupiakom, zwłaszcza CR-kom...

[Lukiki]

To,ze sa krewetki,to nie oznacza,ze nie powinno sie "gazowac".
Kolezanka nie ma wysokich esek czy taiwanow,by mosiala uznawac wyzszosc krewetki nad rozwojem roslin.

[martinezsanchez]

Łukasz CO2 dla CRek nie jest za bardzo wskazane. Jeżeli zacznie je stosować to o rozmnażaniu może zapomnieć a przy dużych stężeniach także i o CR

Jeżeli jednak leniwiec19 zdecydowała by się na dodawanie CO2 to w formie gazowej a nie easy carbo bo aldehyd jeszcze przyspieszy proces wyludnienia (czy "wykrewecenia" jak kto woli )

[Lukiki]

Łukasz CO2 dla CRek nie jest za bardzo wskazane. Jeżeli zacznie je stosować to o rozmnażaniu może zapomnieć a przy dużych stężeniach także i o CR

Marcin,to dla mnie tylko mity.
Ja w aranżacji Milford Sound z nawożeniem i obfitym podawaniem CO2 wystartowałem z zakupem 10 sztuk CR.
Aranżacja ''żyła'' 6 miesięcy,a przez ten czas dawałem non stop ogłoszenia o sprzedaż krewetek.
Ci co do mnie po nie przychodzili widzieli na własne oczy owe krewetki w tym baniaku.
Przez ten okres uchowałem się na tej bańce ponad 800 sztuk CR-ek z czego ponad 600 sztuk sprzedałem.
Były,to gradacje C,B,A.

Także raczej dowód nie zbity,na to,że nic nie stoi na przeszkodzie posiadania owych kreweci wraz z pielęgnacją roślin z zastosowaniem CO2.


Na krewetkach się nie znam,opisuje sytuacje ze swojego doświadczenia.

[leniwiec19]

W tym akwarium nie ma jakiś super wymagających roślin, no może oprócz eleocharisa... ale podejrzewam, że po prostu bez CO2 będzie wolniej przybierał na wadze. :) W takim razie sobie odpuszczę...

Carbo nie zamierzam stosować, bo z moich obserwacji wydaje mi się, że wpływa bardzo na faune. (choć to może być tylko złudzenie)

Szkoda, że nie pomyślałam o tym podłożu... a miałam to na uwadze, i teraz żałuje...

Kolezanka nie ma wysokich esek czy taiwanow,by mosiala uznawac wyzszosc krewetki nad rozwojem roslin.

A wiesz, że tak mi się spodobały te robale, że się zastanawiam, czy nie zafundować sobie po urlopie jakiś esek? :)

[Lukiki]

Szkoda, że nie pomyślałam o tym podłożu... a miałam to na uwadze, i teraz żałuje...

Wcale nie szkoda i niech Ci nie żal.
Po co snuć dywagacje na temat innego podłoża skoro styl aranżacji i sposób rozplanowania roślin i tak ma pokryć całą powierzchnię dna,więc w przyszłości krewetki i tak nie będą chadzać po podłożu.

A wiesz, że tak mi się spodobały te robale, że się zastanawiam, czy nie zafundować sobie po urlopie jakiś esek? :)

Mogą być i ''eski'',ja nie widzę przeszkód.
Zobacz ile w necie jest zbiorników roślinnych na CO2 ,a w nich ''eski'' ,które się rozmnażają.
Dla mnie,to tylko takie gadanie,jak gadanie,że wysokie gradacje trzeba tylko trzymać na RO i mineralizować.
Nie raz już dostałem dowód,że ta teoria jest bardzo na wyrost.
Popatrz na różnych hodowców systematycznie sprzedających takie krewetki,które są na kranie,a nie na ''udziwnionych wodach''.

[lukaszLDZ]

Dziękuję Wam za miłe słowa :)
Powiedzcie mi czy według Was jest sens gazowanie zbiornika?

Mozna utrzymac rośliny w świetnej kondycji bez co2 w takim baniaku. Przykładme jest mój mały baniak na shrimp sandzie, cały czas brak aparatu aby uaktualnic topic.
Jednak przyłączam sie do pytania Krzyska i Mata, zalezy Ci na krewetkach stricte zwłaszcza tych wyższych gradacji i posiadaniu przy tym paru roslin i mchów średnio wymagających w niezłej kondycji, czy chcesz mieć małego holendra na full wypasie;-) Jesli to pierwsze to mogłas kupic podłoze dla krewetek, owszem jałowe, ale równie świetnie rosliny sie w nim ukorzeniają a krewetki lepiej czują.
Wydaje mi się, że z tymi nawozami które tak obiegowo gryzą się z posiadaniem krewetek wyższych gradacji to pewniem mit. Myslę, że delikatne nawożenie zbiornika nie zaszkodzi nawet wyższym gradacjom. Widziałem u Łukasza przy okazji likwidacji milforda ile ładnych krewetek wyłowił. Sam zresztą nawoże swoje krewetkarium delikatnie raz w tygodniu, ale nie gazuje gdyż nie chce szybkiego przyrostu lecz stabilny wolny wzrost, światło mam silne, podłoze dla krewetek. Zreszta gazowanie w moim przypadku wody RO z kh równym zero wiązałoby sie z duzymi wahaniami ph a tego nie chcemy. Krewetki u mnie mnoża sie ładnie mam gradacje A,B, S,SS, wiekszośc gradacji A. Tak czy siak myslę, że podstawa to stabilne warunki, systematyczne takie same podmiany wody czasami jakies minerały. Krewetki przyzwyczaja sie do nawożenia, problem moze mieć pierwsze pokolenie młodych, które rodzi się i wchodzi w nawozony słup wody, u siebie zauwazyłem mniejszą przeżywalnośc, drugie i nastepne pokolenia juz ładnie się wychowały i dotyczy to wszystkich gradacji. Niemniej jednak zbiorniki "typowo krewetkowe" moga pewnie pochwalic się wieksza produkcja swoich pupili

[mat114]

Łukasz, owszem masz racje, da się rozmnażać CR'y przy CO2 i nawozach. Tylko jest pytanie ile przeżyje Ci maluchów z miotu 5? Natomiast przy baniaku tylko i wyłącznie pod nie przeżyje Ci więcej zdecydowanie więcej jak nie wszystkie z miotu. Wszystko zależy od tego na czym nam zależy