Co to za meszek na roślinach

ODPOWIEDZ
maurro
Posty: 45
Rejestracja: 2011-05-06, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Co to za meszek na roślinach

Post autor: maurro »

Cześć,

mam znowu problem z moim akwa na roślinach pojawiła się taka dziwna narośl, meszek.
na zdjęciach:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Proszę o pomoc w określeniu co to jest, ew. jak z tym walczyć.
Testów nie robiłem, muszę zakupić w najbliższych dniach.
Z rybami się nic nie dzieje, właśnie rozmnożyły mi się barwniaki, więc złych warunków raczej nie mają.

discus6
Posty: 451
Rejestracja: 2010-09-29, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Post autor: discus6 »

Przepiękny krasnorost :-) .Kiepska sprawa :cry:
discus6

Moni898
Posty: 37
Rejestracja: 2012-05-18, 12:20
Lokalizacja: skierniewice

Post autor: Moni898 »

Są to zapewne krasnorosty. Ja glony usuwałam z anubiasów póki co, i to za pomocą roztworu z "kwasku cytrynowego", potem to czyściły krewecie, otoski i kosiarka. Nie próbowałam tego sposobu na roślinach o "wiotkich" liściach.

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

maurro pisze:Proszę o pomoc w określeniu co to jest, ew. jak z tym walczyć.
A proszę bardzo... to krasnorost.
Jeden z najtrudniejszych glonów do zwalczenia.
Poczytaj sobie o nim trochę, zobaczysz ilu akwarystów się z nim zmaga. Zobaczysz też różne propozycje walki z nim, nie które sie nawet wykluczają.

Spróbuj zmienić warunki w akwarium, tzn. jak masz twardą wodę, to ją zmiękcz, spróbuj ja trochę zakwasić np. CO2 lub węglem w płynie.
Usuń mechanicznie to, co narosło, może krasny odpuści po kilku podmiankach.
Możesz poszukać na allegro preparatu F.K.D. (u mnie poskutkował) albo zastosuj 5 krotną dawkę węgla w płynie (to i to jest na bazie aldehydu) przez 10-15 dni.
Może pomoże :-)
maurro pisze:Z rybami się nic nie dzieje
Toż to sama natura, więc dlaczego miałoby przeszkadzać rybom :-)

maurro
Posty: 45
Rejestracja: 2011-05-06, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Post autor: maurro »

Dziękuję za szybką odpowiedź, już się przestraszyłem że to coś gorszego, jak nie dam sobie rady z tym glonem, to po prostu usunę rośliny na których się pojawił bo jest na kilku. Reszta nie jest przez niego zaatakowana

Awatar użytkownika
krzych0062
Posty: 1607
Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: krzych0062 »

A nikt nie napisał, że ów glon lubi duży ruch wody...może wystarczy trochę go ograniczyć? ;-)
wojtekr pisze:Poczytaj sobie o nim trochę, zobaczysz ilu akwarystów się z nim zmaga
Qrcze...ja się do tej grupy nie zaliczam :oops: Kiedyś chciałem mieć tego glona dla moich trofeusów, brałem nawet duże kępy od dr Pawlaka i kicha...nie chciały się utrzymać i to wcale za sprawą rybci...Za to teraz i owszem, czasem coś się "zalęgnie" na deszczowni, jednak nie ingeruję w jego byt w akwa a to ze względu, iż mi się po prostu podoba..I jak napisał Wojtek
wojtekr pisze:Toż to sama natura
;-)

Moni898
Posty: 37
Rejestracja: 2012-05-18, 12:20
Lokalizacja: skierniewice

Post autor: Moni898 »

Zamiast wywalać roślinki spróbuj je namoczyć w roztworze woda:cytrynka (w sklepach sprzedają, może być firmy Rolnik albo jakiejś innej) w stosunku 4:1. Anubiasy można moczyć kilka godzin, nawet 4-5 i nic im nie jest. Inne roślinki zapewne krócej (tak od 30 min do max 1h). Po takiej kąpieli glon powinien zrobić się jaśniejszy i bardziej miękki. Możesz go wtedy zdrapać mechanicznie, ale jeśli masz krewetki, kosiarkę, otoski czy glonojady w akwarium, to one z miłą chęcią wyczyszczą to co po glonie pozostanie na liściach.

maurro
Posty: 45
Rejestracja: 2011-05-06, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Post autor: maurro »

Sorry że odgrzewam kotleta, ale niestety w moim przypadku nic nie pomogło na ten meszek :/ ani moczenie, ani czyszczenie mechaniczne. Skończyło się tym że zostały tylko nie zarażone roślinki.

king
Posty: 1127
Rejestracja: 2009-09-02, 11:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: king »

Na krasnorosty najlpepiej działają Neretina zebra koło 50-100szt, Ameca splendens 5-10szt, Garra flavata 5-10szt. To są sprawdzone metody.
Ameca najszybciej wolniej, Garra flavata, najwolniej i najskuteczniej spora ilość neretin.
Mozna tez zmienić jarzeniówkę i pokombinować z wodą(podłożem).
Bo jeśli tak rosną to muszą mieć jakiś powód.

maurro
Posty: 45
Rejestracja: 2011-05-06, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Post autor: maurro »

Zobaczymy co będzie teraz jeżeli się znowu pojawią będę szukał przyczyny i coś kombinował, z rybami też nie chce przesadzać bo mam mały baniak 60L (niestety) a i tak obsady trochę mam. Może coś bym pokombinował z Neretina zebra, jak by dały radę to i moje Helenki by trochę się pożywiły :)

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

king pisze:Mozna tez zmienić jarzeniówkę i pokombinować z wodą(podłożem).
Bo jeśli tak rosną to muszą mieć jakiś powód.
hehe, king, tutaj podałeś 100% metodę na walkę z wszystkimi glonami :-)
Szczególnie : "pokombinować z wodą" :-)

king
Posty: 1127
Rejestracja: 2009-09-02, 11:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: king »

u mnie krasnorosty pojawiły się gdy podłoże było przeładowane. Przepłukałem zwirek i odpuściły.

piona3
Posty: 143
Rejestracja: 2011-10-25, 18:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: piona3 »

Polecam wiegiel w płynie ,zwiekszona dawka ,to u mnie zdziałało cuda .

maurro
Posty: 45
Rejestracja: 2011-05-06, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Post autor: maurro »

Polecam wiegiel w płynie ,zwiekszona dawka ,to u mnie zdziałało cuda .
a co to takiego możesz dać jakiegoś linka ?

Awatar użytkownika
MichałG
Posty: 258
Rejestracja: 2012-03-01, 16:54
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: MichałG »

EasyCarbo firmy EasyLife - wygoogluj sobie ;-)
Ostatnio zmieniony 2013-02-04, 20:41 przez MichałG, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby, Leczenie i Zapobieganie”